Witam.
Pogoda nas ostatnio nie rozpieszcza... To i robakom moze byc zimno... Malemu "kedzierzawemu" tez. Pudelko po kliszy ciezko nagrzac... A tu zauwazylem doskonale zrudlo ciepla - MONITOR!!! Co by to bylo, jakbym postawil pojemnik z robakiem wlasnie tam, na te dziurki ktorymi ciepelko z monitora ucieka?? Nie wiem czy to jest dobry pomysl czy zly, dlatego tak nie zrobilem. I dlatego pytam. Prosze na mnie nie krzyczec jak palnalem glupstwo. Dopiero sie ucze.
Aha, jeszcze nie zmiezylem temperatury jaka sie stamtad ulatnia. Nie zapomne poiformowac jak zmierze. Podrawiam wszystkich.