Pan Piotr Noczyński po raz kolejny okazal sie bardzo uczciwy i dla mnie waznym sprzedawca zwierzat terraryjnych.

Wczoraj sprzedal mi 2 anolisy zielone. Samiec i samica. Wkrotce dojdze jeszczcze jedna samica.
Dalem je do terrarium w ktorym trzymam dorosle rzekotki arlekin. Na razie nie widze, zadnych powodow do jakichkolwiek konfliktow gdyz anolisy od razu usadowily sie na gornej czesci terrarium na lisciach i bambusowych drabinkach bo tam maja cieplej i blizej do latajacych much.
Rzekotki natomiast przebywaja raczej w cieniu na dole terrarium siedzac na mchach pod liscmi bluszczy.

Moze jak bedzie dobrze to anolisy beda sie rozmnazaly... podobno nie ma z tym problemu (tak pisze w opisie). A jakie jest wasze zdanie na temat rozmnazania anolisow i sposobow na to by doprowadzic do kopulacji?