mój agamek brodaty, gdyby mógł, żarlby wszystko, od poporcjowanych sloni do obierkow po ziemniakach, taki ma apetyt. przed chwilą wylizał mi kubeczek po danonku brzoskwiniowym (lubi owoce). nie najadl sie za wiele, ale nie wiem, czy mu to nie zaszkodzi, czy nie dostanie sraczki lub cos w tym stylu? dzieki z gory za pomoc.