Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: o moj boze pomozcie mi agamek zjadl kamyczek

  1. #1

    o moj boze pomozcie mi agamek zjadl kamyczek

    zaraz sie zaplacze na smierc, moj najdrozszy na swiecie agamek przed chwila polknal na 99% kamyczek albo kawalek fugi, widzialam jak dziobal, wymacalam mu brzuszek i jest tam cos malego twardego booozee co ja mam zrobic (((((((((((((((((((((((((((((((((( czy on to wysra? jestem przerazona, juz go wsadzic do wody i masowac? tylko nie ooon.....


  2. #2
    b.s
    Guest

    Re: o moj boze pomozcie mi agamek zjadl kamyczek

    >hm..zdje mi sie ze jesli jet to fuga do sie trohe kruszy i ja ydali
    >a kamyczek chybatez gady czasami zjadają kamienie by cos tam se robic w układzie pokarmowym mysle ze to nic gronego ale popytaj sie innych:P


  3. #3

    Re: o moj boze pomozcie mi agamek zjadl kamyczek

    wykapalam agamka w cieplej wodzie, opił sie, wymasowalam mu brzuszek (podobalo mu sie), wyglada jak bania, ale zachowuje sie normalnie, teraz poszedl spac... nie sadzilam ze zdarzy mi sie takie cos,teraz wiem co to strach, agamek mieszka na zwirze o przekroju srednio 7mm, oby zjadl fuge a nie kamyk... bardzo sie martwie on ma dopiero 23cm...


  4. #4
    OLAFEK
    Guest

    Re: o moj boze pomozcie mi agamek zjadl kamyczek

    Witam.
    Myśle że powinien go wydalić, o ile nie zaczopuje się gdzieś w układzie pokarmowym. Jeśli go nie wydali to lepiej z nim pojechać do weterynarza żeby podał mu olej parafinowy (może to pomoże). Ja miałem to samo z moim agamkiem. Skończyło się to udaną operacją.
    Bądź dobrej myśli. Powodzenia


  5. #5

    Re: o moj boze pomozcie mi agamek zjadl kamyczek

    wiem Olafku, czytałam o twoim przypadku
    olałam dzwonienie o 11 w nocy do weta i pojechałam do jedynej czynnej apteki - kupiłam parafinę za kosmiczną cenę 1,70 i włalam agamkowi ją do dziobka. cale szczescie poskutkowalo, bo juz mialam z nim jechac na usg. agamek zrobil wzrocowa kupe, tyle ze z drobinkami fugi :| a wiec szczescie w nieszczesciu, ze jednak nie zjadl kamyczka najadlam sie strachu, ale wszystko poszlo gładziej, niż sądziłam


  6. #6
    OLAFEK
    Guest

    Re: o moj boze pomozcie mi agamek zjadl kamyczek

    To się ciesze że się to tak zakończyło. Ja po mojej przygodzie wymieniłem podłoże na kostke bukową. W dalszym ciągu znajduje w odchodach kostke, ale na szczęście nie boję się już że jej nie wydali. Może odpowiada mu smak tej kostki :-).
    Powodzenia w dalszej hodowli.


  7. #7
    JA_cek
    Guest

    Re: o moj boze pomozcie mi agamek zjadl kamyczek

    Zmien podloze na kostke bukowa lub kokosowa, i podawaj zwierzakowi preparaty witaminowo mineralne tylko nie do pyszczka ale na pokarm, mozesz tez podawac na miseczce nieco pokruszonej sepii.

  8. #8

    Re: o moj boze pomozcie mi agamek zjadl kamyczek

    agamek codziennie wsuwa wibovit, preparat wapniowy i sepie wcina jak chrupki na kilogramy:> je te kamienie chyba z ciekawosci


  9. #9
    avido
    Guest

    Re: o moj boze pomozcie mi agamek zjadl kamyczek

    nie za często te witaminki !


  10. #10

    Re: o moj boze pomozcie mi agamek zjadl kamyczek

    wiem wiem, spokojnie


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •