Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 12 z 12

Wątek: Niepokojące zachowanie kameleona

  1. #11

    Re: Niepokojące zachowanie kameleona

    WIEC TAK
    MA 60 cm wysokosci i nie ma zadnych kwiatow w poblizu i ma dosc wilgotne podloze gdyz w jemenie jest suchy klimat.dobrze sie ma nie widac objaw w postaci wydzieliny z nosa a ni z niczego ......


  2. #12

    Re: Niepokojące zachowanie kameleona

    Hmmm,
    przychodzi mi do głowy jeszcze jedna możliwość. Niektóre kameleony (i inne jaszczurki też) widząc swoje odbicie w szybie, a w Twoim przypadku to jest możliwe - masz terrarium szklane, mogą mieć "dziwne" zachowania, chociaż kichanie, jeśli to na pewno jest kichanie, byłoby w tym przypadku raczej niespotykane.
    Co do weterynarzy, to niestety nie są jasnowidzami, a szkoda, bo często dobrze by było, gdyby byli. Nawet jeśli przyjdziesz z kameleonem do weterynarza znającego się na gadach, to bez jednoznacznych objawów nie jest on w stanie w 100% zdiagnozować chorobę, jeśli takowa występuje. Kameleony są mistrzami kamuflażu, także kamuflażu wielu dolegliwości, których objawy często mogą występować już w zaawansowanych stadiach. Są bardzo delikatnymi stworzeniami, bardzo łatwo się stresują. W ich przypadku ich opiekun=hodowca oprócz funkcji żywiciela musi spełniać również po części rolę lekarza. To on (czyli Ty) widzisz gadzinę na codzień, wiesz dokładnie, jak wygląda jego otoczenie (nie tylko samo terrarium, ale i otoczenie terrarium), jakie warunki panują w terrarium (wyposażenie, temperatura i jej wahania, wilgotność, oświetlenie, wentylacja, czynniki stresogenne, atmosfera w otoczeniu terrarium = niepożądane wonie np. farb, dymy), jego charakter i zachowanie. Ty musisz wiedzieć i przewidywać, co może wpływać na stan kameleona.
    Zabranie kameleona do weterynarza oznacza dla niego DUŻY stres, który może z łatwością spowodować jego nienaturalne zachowanie (w porównaniu z jego zachowaniem w terrarium). W wywiadzie weterynarza co do warunków chowu gada na pewno nie podasz wszystkich czynników mogących zaważyć na jego stanie. A to może spowodować, że diagnoza bez jednoznacznych objawów choroby nie musi być w 100% prawidłowa.
    Niemniej jednak, pomimo stresu, lepiej jest chyba wziąć zwierzę do specjalisty, niż mogłoby się okazać, iż jest już na to za późno.

    Nie jest mówione na daremnie, że do kameleonów trzeba mieć pewne doświadczenie. Zdecydowanie nie są to gady maskotki. Ja raczej określiłbym je jako jedna z bardziej fascynujących i cudownych forma życia, nie do zabawy, ale do obserwacji i podziwiania.
    Aby takie zwierzę czuło się dobrze, należy wykazywać czucie, delikatność, rozwagę i cierpliwość, mieć wiedzę i pewne doświadczenie, czego wszystkim nam życzę.

    Pozdrawiam


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •