-
Do hodowców kameleonów
Planuję za jakiś czas wejść w posiadanie kameleona (dłuższy czas - dopiero po przeprowadzce, alem się napaliła i zbieram już wszelkie informacje i rysuję plan terra ))) Ale nie wiem jakiego kameleona wybrać - podobają mi się dwa gatunki - jemeński i lamparci (czy lamparci jest w ogóle dostępny w Polsce?) - mam pytanie do posiadaczy tych kamyków - który jest przyjemniejszy w hodowli? i ciekawszy w obserwacji?
Jest jeszcze jeden OGROMNY dla mnie problem - jak czytałam w opisach gatunków, że karmi się je m.in. karaczanami to spoko, ale jak przeczytałam gdzieś na forum, że to są karaluchy to aż mi włosy stanęły dęba (to jest jedna z moich fobii okrutnych) - czy kameleon może obejść się bez nich, czy powinien raczej je też dostawać dla urozmaicenia? Czy inne robale wymienione jako karma dla kamków są też takie okropnie przerażające (oczywiście świerszcze zniosę i nawet będę je łapać na łące.
Na stronie http://gallery.pethobbyist.com/ widziałam że ludzie hodują jako karmę chyba jedwabniki (takie białe długie gąsienice) - czy one są w polsce dostępne?
Dzięki z góry za odpowiedzi i pozdroofka
-
Re: Do hodowców kameleonów
Zależy od konkretnego osobnika. Niektóre mogłyby żreć same świerszcze, ale często jednostajny pokarm może się kameleonowi znudzić. Wtedy jest koniecznością sięgnięcie do "okropnie przerażających" robali... A nawet jeśli kameleon jest skłonny do jedzenia tylko świerszczy, bardzo wskazane jest urozmaicenie jego diety innymi owadami. Jeśli jest to dla Ciebie OGROMNY problem i okrutna fobia, to może lepiej nie bierz się za te gady, są delikatne, płochliwe, łatwo się stresują itd. - ale to powinnaś wiedzieć, jeśli zbierasz wszelkie informacje.
A tak poza tym, to kameleony wprost przepadają za karaczanami.
Pozdrawiam
-
Re: Do hodowców kameleonów
Świerszcze to nie koniki polne i sa podobne do karaluchow ( no w pewnym uproszczeniu) wiec jak masz fobie do takich robali to chyba lepszy legwan. Zobacz w jakis sklepach zoologicznych jak wygladaja takie owady karmowe. Niektore karaluchy nie sa podobne do karaluchow spotykanych w domach.
-
Re: Do hodowców kameleonów
zobacz, karaczany zielone wyglądaja całkiem sympatycznie: http://www.biofil.pl/Zwierzeta/Owady.../Panchlora.jpg. a te hehehehehe "jedwabniki" czy "biale gasienice" to najpewniej larwy maczniaka mlynarka http://www.biofil.pl/Zwierzeta/Owady.../mączniki.jpg, ale mysle, ze skoro zbierasz informacje, powinnas to juz wiedziec... no i jak powiedzieli koledzy wczesniej, NAPRAWDE kameleon to nie jest gad dla poczatkujacego....
-
Re: Do hodowców kameleonów
W USA w hodowli kameleonów stosuje się znacznie częściej jedwabniki morwowe, u nas właściwie nieznane w żywieniu jaszczurek. Ma ktoś może namiar na hodowle jedwabników, kiedyś coś się o tym słyszało, ale teraz jedwab naturalny rzadko spotykany, a jak już, to tańszy z Azji.
Kameleon jemeński to jedyny kameleon do powszechnego trzymania, chociaż i tak jest trudniejszy niż wiele innych gatunków jaszczurek, ale przy dużej wiedzy, systematyczności i troskliwości może się uda. Inne gatunki są znacznie trudniejsze, a F. pardalis w Polsce bywają bardzo rzadko (600 zł).
-
Re: Do hodowców kameleonów
Ja jak zobaczyłam świerszcze przez kilka tygodni brało mnie obrzydzenie. I mojego kameleona musiał ojciec karmić ale z czasem sie przyzwyczaiłam i teraz już karaluchy i inne robale nie są złe. Czasami zdarza sie że mi świerszcz ucieknie i po paru dniach go znajduje na podłodze ale złapanie go jest dość trudne a karalucha łatwo złapać bo nie skacze
-
Re: Do hodowców kameleonów
Co do fobii, to jesli masz to nalezy sie jej pozbyc, tylko utrudnia zycie.
Poza tym warto uswiadomic sobie, iz nasz strach przed owadami tylko w minimalnym stopniu jest uwarunkowany faktycznym zagrozeniem jakie stwarzaja te zwierzeta.
Reszta to bajki, legendy, mity...
Przelam sie i zacznij hodowac te zwierzeta (karaluchy), zobaczysz ze po kilku tygodniach (a moze wczesniej) strach ustapi miejsca zainteresowaniu, a po jakims czasie polubisz te zwierzaki :-)
Pozdrawiam
Mark0wy
-
Re: Do hodowców kameleonów
Przesyłam załącznik i te "hehehehe" białe gąsienice to raczej nie są larwy mącznika - wiem to bo zbieram informacje
-
Re: Do hodowców kameleonów
Wszystko by było w porządku może jakby się nie nazywały "karaluchy" )))))
-
Re: Do hodowców kameleonów
A to już powinno rozwiać wszelkie wątpliwości o czym mówiłam - takie larwy mogłabym hodować, ale chyba trudno je dostać w Polsce, nie?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum