Hi.
Wiem, ze to wydaje się głupie, ale potrzebuje rady jaką jaszczyrką wybrać na początek. Byłam zdecydowana na Phelsumę dubia, ale znajomy stanowczo mi ją odradził... Mam raczej wilgotne akwarium (ok.70%) mało wętylowane i ogólnie niewielkie. Z dosyć sporym basenem, dużą ilością roślin, pni i piaskowców. Doświatlane oczywiście, tem. ok.20 stopni przez cały rok, pod promiennikiem ok.30 stopni. Podłoże, żwirowe, jest miseczka z piaskiem i torfem. Najlepiej byłoby gdyby domniemana jaszczurka szybko się przyzwyczajała do obecności ludzi, nie była agresywna i należała do tych mniejszych. No i oczywiście, zależy mi, aby była w miarę łatwo dostępna i aktywna w dzień. Co radzicie wybrać?
Pozdrowionka,
Marta