mój mały agamek (23cm) ostatnio bardzo się 'uruchomił' po zimowej stagnacji i teraz je codziennie do 7 swierszczy. dzis zauwazylam, ze od jakis trzech tygodni urosl 2 centymetry :| najsmieszniejsze jest to, ze choc obserwuje go 15 godzin na dobe i widze roznice w jego skorze, nie widzialam zadnej wylinki (szczerze mowiac ostatnią wylinke widzialam w pazdzierniku :|||) agamek jest okazem zdrowia, sprawny, naswietlany, zarloczny - tylko co sie dzieje z tymi jego wylinkami?? czy to mozliwe zeby ja zjadl, jak gekon?!?!