Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: Wylęg kameleona...

  1. #1

    Wylęg kameleona...

    Mam pewien problem. Pod koniec sierpnia moja kameleonica (chamaeleo calyptratus) złozyla jajeczka. Wczoraj mialem wlamanie do piwnicy (gdzie inkubowalek jajeczka) i w wyniku zwylkego wandalizmu czesc jajeczek zostala zniszczona-na szczescie jajka trzymalem w 2 inkubatorach. Z zniszczonych jajek wynika,ze "kameleonki" sa juz ladnie rozwinięte-konczyny sa w pelni wyksztalcone,oczy juz prawie. Kolor jak noworodka mysiego . Dlugosc ciala (z ogonem ) to 4,5 cm. Jak dlugo moze jeszcze potrwac inkubacja? Jest to moja pierwsza proba rozmnozenia jemena,stad te pytania kierowane do osob ,ktore juz rozmnozyly te zwierzęta. Inkubacja odbywa sie w cyklu -12 godzin 28 stopni-12 godzin 24 stopnie.
    Pozdrawiam...

  2. #2

    Re: Wylęg kameleona...

    nie wiem, nigdy niczego nie rozmnażałem, a tym bardziej jemena (-:
    powiem tylko, że idiotów u nas dostatek - jak można tak bezinteresownie zniszczyć jajka :/
    takim to jajka powinni urywać!


  3. #3

    Re: Wylęg kameleona...

    jak sie ktos ch....em urodzil kanarkiem nie umrze zawsze zostaje nadzieja ze ktos go na autem przejedzie...


  4. #4

    Re: Wylęg kameleona...

    Tak apropo włamań to też ostatnio miałem Strasznie wychłodziły mi się 2 czerwonolice Dobrze ze agama jeszcze nei siedziła w terra tylko czekała na mnie w zoologu uff Powodzenia w rozmnażaniu


  5. #5

    Re: Wylęg kameleona...

    Ta dyskusja chyba ma na celu zdobycie inf o inkubie, a nie o oplowaniu zlodzieja!
    Zle zrobil i tyle wystarczy, bo ta dyskusja nic nie wskoracie, a czas ucieka.

    Co do inkubacji to ja inkubowalem przez 10 miechow, w temp 12h - 28,29C 12h-20,21C i sie bardzo dobrze miały. Pamietaj o terra dla nich, musi miec wprost idealne warunki zeby mlode sie dchowaly. Juz niedlugo moga wyjsc. zacznij przygotowania! Pamietaj o octowkach, bo mlode (przynajmniej moje ) strasznie za nimi przepadaly.

    Powodzenia!


  6. #6
    dr Robert
    Guest

    Re: Wylęg kameleona...

    W stałej temperaturze 28 stopni czekałem 9 miesięcy. Podejrzewam, że jeszcze 1-2 miesiace. U mnie podstawę żywienia stanowiły świeżo wyległe świerszcze. odpowiednio wcześniej miałem kilka pojemniczków z mieszanką torfu i piasku w których samice świerszczy złożyły jaja i czekałem na młode kameleonki.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •