mysle ze to nie to, moje tez czasami ma (chyba) takie strupki ale z przodu na pyszczku i tez jej z czasem schodza..
to co miała moja to były po dwoch stronach "poddźwigniete" do góry wargi..
chociaz odkąd ja tym smaruje to strupki sie nie pojawiaja,
wargi tez sie zmniejszyly..

lek dostałem na recepte i jest to "BIODACYNA" - krople do oczu..

pzdr