dobra
teraz wiem, wypuszczę.
byłem kiedyś u kumpla, ten powiedział że ma to od jakiegoś kumpla i w sumie nie wie co to jest i że może mi to, jak chcę, dać. stewierdziłem że mogą być ciekawym, że tak powiem: obiektem obserwacji.

i choć się zgadzam z wypuszczeniem i z tym że pewnie rzeczywiście są to traszki,
to ta ich powolność i nie-jedzenie świerszczy w ich przypadku raczej nie zachodzi.
ofiarę atakują od razu i szybko, gdy świerszcz próbuje się bronić, wyrywając,
one rzucają/biją nim o ścianki faunaboxu.

dzięki za informację :: a człowiek na błedach się uczy ::