Dzisiaj chyba jest najgorszy dzien w mojej hodowli.Doczekalem sie z trzeciego legu jaj gekonika - felsume madagaskarska, ktora zginela w pare chwil po wykluciu w paszczy swojego ojca.Nie jest wiec prawda ze jaja znajduja dogodne warunki w terra i ze strony rodzicow nie grozi im nic.Wszystko stalo sie nagle wiec nie bylem w stanie zareagowac.No coz...