Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 234
Pokaż wyniki od 31 do 35 z 35

Wątek: Aklimatyzacja anolisa...

  1. #31
    AgnieszkaM
    Guest

    Re: A oto zdjecia terrarium

    Azzie! Napisz co sie dzieję z anoliskiem, wszyscy jestesmy ciekawi czy przezył. Pozdrawiam

  2. #32
    Azzie
    Guest

    NIE ZYJE :(((((

    Niestety dzis musialem zakonczyc agonie tego zwierzaka ((((

    Zal mi jest go strasznie.... (( Najgorsze jest ze musialem zrobic to sam, ale nie mialem juz serca patrzec jak lezy nieruchomo, caly w plamach... Czasami ledwo oko otworzyl, a jak go podnosilem to byl juz caly zwiotczaly i nawet nie mial sil sie ruszyc (((((((((((

    Biedny strasznie byl ((( musialem zakonczyc juz jego agonie...

    Najbardziej mi smutno ze dostalem go od swojej ukochanej... ehhh...

    Biedne malenstwo...

    Jedyna pociecha to to ze do nastepnego zwierzaka przygotuje sie lepiej. Zamowilem juz terrarium i urzadze go odpowiednio przed zakupem nastepnego. I nie kupuje juz jaszczurek w sklepie obok supermarketu, ale tam gdzie jest weterynarz na miejscu i potrafia sie zaopiekowac zwierzakami... Cholera wie czy moj anolek jadl w sklepie zanim go kupilem...

  3. #33

    Re: NIE ZYJE :(((((

    Przykro mi...
    Łącze wyrazy współczucia i pozdrawiam


  4. #34
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: NIE ZYJE :(((((

    Przykre,
    ale biorąc pod uwagę Twoją chęć nabycia następnego gada - PROSZĘ! Nie kończ życia bez spotkania z lekarzem. Wogóle pozostaw jemu decyzję i wykonanie (jeśli uzna to za konieczne).
    Nie pytam czy pokazałeś chore zwierzę lekarzowi bo to już i tak nie jest ważne.........


  5. #35

    Re: A oto zdjecia terrarium

    Mr CD/TOMBIK o czym Ty tu piszesz? Przecież anolis był u niego kilka dni i nie chciał jeść. Ważne zeby w ogóle zaczał jeść a Ty tu non stop o witaminach i świetlówce .... bez przesady.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •