Co dziwnego jeszcze zyje... Wyglada jak chodzaca smierc ale chodzi

Troche chyba zjadl, dwa razy z pipety (z czego raz pozniej wyrzygal swierszcza ) i chyba kilka razy samodzielnie...
Troche ciezko mi powiedziec co on je samodzielnie bo w karmniku na swierszcze dzieja sie rozne rzeczy

Bylem juz swiadkiem znikania z niego swierszczy (mam nadzieje ze zostaly zjedzone a nie uciekly)
Widzialem jak larwa macznika przegryza na pol spiacego swierszcza (przejechala przez niego jak pila spalinowa).
Widzialem tez jak dwa swierszcze sie zagryzaja i jeden konczy swoj zywot jako pol swierszcza utytlane w swoich wnetrznosciach...

A ostatnio wieczorem zagladam do karmnika - jeden swierszcz. Zagladam rano a tam ich trzy sztuki