Witam
Jestem swierzym hodowca, zielony prawie tak bardzo jak moj anolis
Wczoraj go dostalem i od samego poczatku mam problemy
Moj anolek jest bardzo nieruchawy, caly czas siedzi w jednym miejscu, niewiele sie rusza, nic nie je. Siedzial przylepiony na szybie tuz pod lampa i byl caly brazowy...
Myslalem ze to moze wina braku roslinnosci i niewlasciwej wilgotnosci. Dzis wstawilem mu do srodka roslinki i zapewnilem duzo wieksza wilgotnosc...
To teraz anolis zrobil sie zielony, wlazl w liscie i nadal sie nie rusza. Jak wszedl tam kilka godzin temu tak siedzi do teraz... Nawet nie wiem czy zyje bo liscie sie nie ruszaja
Temperature w terrarium mam 28 stopni, pod lampka na pewno wiecej. Wilgotnosci nie znam bo nigdzie w warszawie nie mozna kupic higrometru, ale okolo 15 spryskiwalem porzadnie cale terrarium i podlewalem kwiatki wiec powinno byc w porzadku...