Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: czy mam sie martwic?

  1. #1
    xol
    Guest

    czy mam sie martwic?

    jak się zachowuje chory kameleon???
    Mój dzisiaj jest dziwny, wydaje się zestresowany (chowa się za gałęzią, w końcu zszedł na dół terra i siedzi w roślinkach), kolor ma szaro-brązowy i w ogóle jest jakiś niemrawy. Zjadł dwa świerszcze ale wyraźnie "bez przekonania". Mam się martwić?


  2. #2
    dr Robert
    Guest

    Re: czy mam sie martwic?

    Tak. Sprawdź czy kameleon normalnie się porusza. U kameleonów jemeńskich jednym z objawów zaawansowanej krzywicy jest właśnie chowanie się i ukrywanie na ziemi. Oczywiście może to też być milion innych chorób albo "gorszy dzień" u kameleona.


  3. #3
    xol
    Guest

    już nic nie rozumiem

    Kamek na pewno nie ma krzywicy, dostaje wapno a poza tym nie ma problemów z chodzeniem, w ogóle do tej pory wyglądał na zdrowego i żwawego. Poza tym: wczoraj po południu już się przestałam martwić, bo wyszedł i zachowywał się normalnie, zjadł i wygrzewał się pod lampą, ale za to dzisiaj od rana znowu siedzi w krzakach... Już nie wiem co o tym myśleć? Do weterynarza czy czekać co będzie? Ostatnio tak miał przed wylinką (przypomniałam sobie o tym już po napisaniu pierwszego postu), ale tylko na 1 dzień przed.


  4. #4
    dr Robert
    Guest

    Re: czy mam sie martwic?

    Przypuszczam, ze to tylko gorsze dni. Może czasami jest bardziej lękliwy. Zwróć uwagę czy np. nie boi się np. jakiegoś Twojego ubrania czy innej rzeczy z którą do niego podchodzisz. Czy chowa się nizależnie czy ktoś przebywa w pobliżu. Czasami kameleony czy legwany boją się jakiegoś nowego przedmiotu. Moje legwany wpadły w panikę na mój widok - okazało się, że bały się czapki.


  5. #5
    zielonyfrajer
    Guest

    Re: czy mam sie martwic?

    Hej Xol,
    nie jestem żadnym ekspertem, ale np. mój kameleon zawsze jest bardziej agresywny i niespokojny przed wylinką, może Twój jest wtedy bardziej strachliwy...

  6. #6
    xol
    Guest

    Re: czy mam sie martwic?

    Też się nad tym zastanawiałam... ale na razie wylinki ani widu ani słychu... a agresywny też się zrobił bardziej.

    Myślałam też czy to że rano schodzi na dół nie oznacza, że jest mu zimno (na dnie ma matę grzewczą, bo teraz zimą w nocy mam chłodno w domu, a to zawsze trochę pomaga...), a kiedy już promiennik się nagrzeje to wraca na górę. Tak mi przyszło do głowy bo dzisiaj wręcz próbował zakopać się w podłożu (!) Może to kameleon podziemny ) Dzisiaj podniosę temperaturę w pokoju i zobaczę co będzie dalej. To ciekawy przypadek, ale już się nie martwię bo poza tym kamek wygląda na zdrowego.

    Dziekuję wszystkim którzy się zainteresowali tym "przypadkiem"
    pozdrawiam
    xol


  7. #7
    lharkon
    Guest

    Wylinka?

    Witajcie.
    Nie chce zaczynac nowego postu, aleprzeczytalem o wylince i troche mnie to zainteresowalo.
    Szczerze mowiac jestem laikiem, i nie wiedzialem ze kamki przechodza wylinke[))], moge sie dowiedziec cos wiecej od was?
    Np co ile ja przechodza, jak sie wtedy zachowywac[np czy mu jakos pomoc podczas tej `czynnosci`].
    Czy po wylince zjadaja swoja stara skore?
    Pozdr.

  8. #8
    dr Robert
    Guest

    Re: czy mam sie martwic?

    Czy ten kameleon ma żarówkę czy promiennik na górze imitujący słońce i zapalający się rano. Wszystkie kameleony rano zbierają się pod lampą. Chodzi więc chyba o ciepło.

    Gdy chodzi o częstotliwość wylinki to zależy to od tempa wzrostu, a to z kolei od wieku, karmienia, temperatury i innych czynników. W czasie wylinki nic nie należy robić, kameleony nie zjadają wylinki (natomiast zwykle robią to np. gekony). Wszystkie jaszczurki i węże przechodzą wylinkę. Inaczej nie mogłyby rosnąć.


  9. #9
    xol
    Guest

    Re: czy mam sie martwic?

    Tak, ma na górze promiennik i zazwyczaj do niego szedł rano się ogrzać.
    Jego dziwne zachowanie to najwyraźniej kwestia temperatury, teraz ma cieplej w nocy to wszystko jest ok. Ale mnie wystraszył...


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •