-
agama brodata - ostrzeżenie !!!!
Trzy tygodnie temu w sklepie Smok w Warszawie ( przy Zoo ) kupiłam 26 cm agamę brodatą . W terrarium w sklepie były dwie , wybrałam sobie jedną ( była większa i jasniejsza ) ale sprzedawca po wyjęciu jej z terra stwierdził że ma krzywy ogon co może być oznaką krzywicy i poradził mim żebym wzieła tę drugą. Jestem poczatkującym hodowcą ( o ile wogóle można mnie nazwać hodowcą ) poprostu chciałam mieć agamkę w domu, dwa tygodnie przygotowywałam jej terrarium, przeczytałm sporo na temat gadów i ogólnie przygotowałam się do posiadania tego typu zwierzęcia . Po przyniesieniu agamy do domu bardzo mnie ucieszył fakt że zjadła 3 swierszcze praktycznie zaraz po włożeniu do terrarium . Od nastepnego dnia zaczynało być coraz gorzej. Nie jadła dużo, nie była bardzo aktywna, prawie cały czas leżała pod korzeniem . Po niespełna dwóch tygodniach zaniepokoił mnie fakt, że moja agama załatwiła się tylko dwa razy ( małe ilości przyjmowanego pokarmu tłumaczyłam sobie stresem zwiazanym z nowym miejscem ) Na początku jako podłoze stosowałam piasek ale znajomy hodowca z którym jestem w stałym kontakcie ( i któremu jednocześnie bardzo dziękuje za pomoc ) powiedział mi , że być może agama " zapchała" się piaskiem i stąd te problmy z wydalaniem.Zmieniłam piasek na kostkę kokosową . W Wigilię pojechałam z nią do weterynarza , została zrobiona lewatywa i .... dowiedziałam się że moja agama jest bardzo , bardzo odwapniona . Dodam że była u mnie przez dwa tygodnie i nie ja doprowadziłam ją do tego stanu !!!! Efekt jest taki że przez pół roku, codziennie musze jej podawac 0,2 ml wapna i co trzy dni witaminę D3. do tego nie chce jesc , wiec karmię ją niestety na siłę co jak wiecie nie jest ani przyjemne ani dla mnie ani dla niej . Moje pytanie brzmi : Czy sprzedwaca w sklpie Smok nie WIEDZIAŁ w jakim stanie znajduje się zwierze czy też nie chciał wiedzieć. A może wyczuł że ma doczynienia z laikiem i znalazł swietną okazję zeby pozbyć sie chorego zwierzęcia ( za jedyne 420 zł ) Nie chce nikogo oskarzac, tak czy siak agama u mnie zostanie i zrobie wszystko żeby ją wyleczyć ale chciałabym ostrzec osoby takie jak ja, przed kupowaniem zwierzat bez obecności albo chociaż konsultacji fachowca .
Mogło by się wydawać ze kupując zwierzę w bądz co bądz renomowanym sklepie taka historia się nie zdarzy a jednak ...
Zyczę wszystkim Szczęsliwego Nowego Roku . Personelowi sklepu Smok także .
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum