wczoraj jak mój gekonek zrobił kupę to była ona otoczona śluzowatą cieczą , i w ogóle tego śluzu było pełno. Nie wiem czy on jest chory czy może to coś w rodzaju męskich polucji (bez obrazy panowie), bo on jak do tej pory nie miał jeszcze panienki. Może gady też muszą jakoś rozładowywać ciśnienie. Proszę o poważne odpowiedzi, bo nie wiem czy mam się denerwować, czy może to jest normalne. Dzieki!