"dzięki termoreceptorom, nie dzięki widzeniu podczerwonemu"
Grochu, moze ja jestem kompletnie niedouczony, ale czy to nie te same okreslenia na lokalizacje fal o dlugosciach krotszych od widzianych przez ludzi???
Sam napisales "promieniowanie podczerwone to nic innego jak ciepło"
Fakt, ze weze nie widza oczami przy oswietleniu czerwonym, niebieskie zarowki maja imitowac swiatlo ksiezyca, a cieplo i tak czuja jakies dookola, czy widza to oczami, czy nie.
Co do trwalosci Glo-zarowek, jedna wytrzymala miesiac, druga 1.5 (ta juz bardzo ostroznie po przetarciu szmatka, wkrecalem przez szmatke, zeby nie dotknac, a noz tlustymi brudnymi paluchami, ktore wczesniejdokladnie umylem i przetarlem spirytusem . Pani w sklepie powiedziala, ze to i tak dlugo. Miesiac i powinienem kupowac nastepna.