-
Re: Załoba :(
hehehe no fakt fajnie sie schował mi leg. uciekł 3 razy ;[ i troche sie meczyłem żeby go złapać.
gdzieś słyszałem że koło bloków przez 3-4 miech na drzewie orzecha żył sobie legwan ludzie go zobaczyli dopiero jak liscie spadł.
-
Re: Załoba :(
Teraz jest odpowiednia pora i pogoda, aby legwan długo przetrawł. Szukaj wytrwale, wiadomo, że żyje, więc szanse są duże. Powodzenia !
-
Re: Załoba :(
Człowieku jak mogłeś mieć balkon otwarty?!
-
Re: Załoba :(
a Ty masz w domu wszystkie okna pozamykane? w szklarni mieszkasz? legwan byłw terrarium nie wiem jakim cudem wyszedł
-
Re: Załoba :(
U mnie okno jest otwarte od góry a nie na oścież.
-
Re: Załoba :(
nie wydaje mi sie zeby krytyka pomogla Kreczmarowi w tej trudnej chwili...
nie poddawaj sie. my lega kolegi znalezlismy po 9 dniach pod buda dla psow z ktorej wygonil 2 spore kundle ludzie zaczeli sie dziwic dlaczego pieski nie chca w swoim domku spac...
pozdrawiam
Dlugi
-
Re: Załoba :(
Panowie kubełek zimnej wody na głowę ... Nerwy na postronki (dla ludzi z miasta postronek = sznur )))) )
pozdrawiam
-
Re: Załoba :(
KKKubełek Adam
... śmieszne ,kubełek.
Co śmieszne jest?
No Kubełek ...
-
Re: Załoba :(
uuu .... Ktoś musi zobaczyć w słowniku j. polskiego znaczenie słowa kubełek ...
pozdrawiam
-
Re: Załoba :(
rozumiem panie Marku że to miał być żart sceniczny ... jeżeli nie to chyba ktoś musi zacząć reklamy oglądać Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum