Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 29

Wątek: Legwany w ZOO Wrocławskim

  1. #11

    Re: Legwany w ZOO Wrocławskim

    Połączenie żółwia z legwanem to jedno, ale zwróćcie uwagę na dietę - sałata, kapusta, skrobane mięsko, serki homogenizowane :-(


  2. #12
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: Legwany w ZOO Wrocławskim

    Jest mi przykro, że to się dzieje we Wrocławiu a ja nie mogę NIC na to poradzić.


  3. #13

    Re: Legwany w ZOO Wrocławskim

    mam pytanko-robiliscie cos w tej sprawie oprocz wysylania listow>Pytam,bo moze jest jakas szansa zajac sie sprawa,moze bym ja jakos podchwycila lub przekazala innym(troche dzialam w roznych org.i indywidualnie)Swoja droga mamy zamiar zajac sie ZOO,wiec koniecznie temat legwanow trzeba bedzie tu ujac.dlatego pytam jakie juz byly probyDoktorze-czy Pan czegos probowal tez?( w ogole to pozdrawiam serdecznei,moze Pan jeszcze pamieta Alicje z praktyk i wizyt ze szczurkami?).
    Dajcie wszyscy znac,dosc rzadko tu bywam ale poobserwuje temacik

  4. #14

    Re: Legwany w ZOO Wrocławskim

    Ten temat nie dotyczy tylko wrocławskiego zoo. To problem na ogólnopolską skalę. Ogrody zoologiczne, palmiarnie, egzotaria, sklepy. To nawet nie tylko ogólnopolski problem, a ogólnoświatowy :-( Przemyt zwierząt, nielegalny handel, warunki w jakich się przetrzymuje zwierzęta... Dr. Jarku, nikt nie ma pretensji do Ciebie o sytuację zaistniałą w zoo. Nazwisko państwa Gucwińskich kojarzy się wszystkim z tym miejscem, to popularni w mediach ludzie, powinni zadbać o swój wizerunek i kwalifikacje personelu również.


  5. #15

    Re: Legwany w ZOO Wrocławskim

    jasne,ze to jest wszedzie,ale czasem cos mozna lokalnie podzialac.a do dra Jarka chyba nikt pretensji nie mial Rysku,bo o co??

  6. #16

    Re: Legwany w ZOO Wrocławskim

    Oczywiście...;-)


  7. #17
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: Legwany w ZOO Wrocławskim

    Pozdrawiam i proszę o kontakt. tel. 0698821520


  8. #18

    Re: Legwany w ZOO Wrocławskim

    Już niedługo trafię do warszawskiego zoo, mam nadzieję że do herpetarium. Zobaczymy co tam zastanę. Rok temu byłam w azylu i tylko glupole się trafiali (ci co przynosili ptaki) co np dzięcioła popcornem karmili. a pan turysta był obużony bo zwróciłam mu uwagę że papug nie karmi się również popcornem......

  9. #19

    Re: Legwany w ZOO Wrocławskim

    Z legwanami w Warszawie nie najlepiej, zdarzały się masowe upadki( zła dieta, brak kwarantanny, liczne dorosłe samce). Wyjątkiem są te z żyrafiarni pod opieką R. Stefańskiego.


  10. #20

    Re: Legwany w ZOO Wrocławskim

    Tez kiedys w odleglej przeszlosci wyslalam do wroclawskiego zoo list, w ktorym pisalam, ze opis LZ na ich stronie zawiera mnostwo bledow i podpowiedzialam, jak nalezaloby je poprawic. Ale ja nawet nie dostalam odpowiedzi. A opis sie oczywiscie wtedy nie zmienil.
    W samym zoo bylam pierwszy raz w zeszle wakacje. To ca tam zobaczylam zwalilo mnie z nog. I nie chodzi tylko o legwany czy w ogole gady ale prawie wszystkie stwarzenia. Ciasne klatki, w ktorych zwierzeta moga sie jedynie nudzic byly dosc czestym widokiem, szczegolnie u zwierzat duzych jak niedzwiedzie czy dzikie koty. Ale jak weszlam do herpetarium to mnie znow zgielo. Liczne zwierzaki wcale nie wygladaly na zdrowe i wesole. Bardzo bylam zawiedziona tym, ze tak znani i wydaje mi sie, ze raczej szanowani ludzie nie potrafia zadbac prawidlowo o zwierzeta.
    W warszawskim zoo bylam jakies 3 lata temu. Tez nie powiem, zebym byla zachwycona, jak zobaczylam tamte legwany.



    Wrocilam na forum !
    Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich starych znajomych i nowych forumowiczow
    Beata i Smok


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •