ja dziś swojego wyprowadziłem w szelkach własnej roboty,
dopuki go niepuściłem na trawke pył spokojny a jak go puściłem to sie sały owiną tą smyszczą![]()
ja dziś swojego wyprowadziłem w szelkach własnej roboty,
dopuki go niepuściłem na trawke pył spokojny a jak go puściłem to sie sały owiną tą smyszczą![]()