Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 14 z 14

Wątek: Karmiony swierszczami :(

  1. #11

    Re: Karmiony swierszczami :(

    Ciekawe gdzie w naturze legwan znajduje te noworodki ;-)


  2. #12

    Re: Karmiony swierszczami :(

    Nigdzie, ale czasem zjada inne drobne kręgowce np. pisklęta. Nigdzie nie znajdzie też jaja na twardo, mlecza, ani cukinii.


  3. #13

    Re: Karmiony swierszczami :(

    panowie znowu dyskusja na ten temat?! przeciez wiadomo juz wszystkim ze Pituophis ma swoje odmienne zdanie co do "dokarmiania owadami itp...

    Pozdrawiam

    Dlugi

  4. #14

    Re: Karmiony swierszczami :(

    Ja nigdzie nie napisałem, że jaja, mlecz czy cukinia to ich naturalne pożywienie. Ty o noworodkach napisałeś :-))) Nie będę już łapał Cię za słówka, nie o to chodzi ;-)
    Kiedyś w którymś z postów napisałem wzmiankę o legwanach w naturze. Wiele źródeł podaje, że młode są wszystkożerne, a dorosłe wyłącznie roślinożerne. Jako pokarm służą im liście, epifity, kwiaty i owoce niektórych drzew. W Panamie drzewo zwane potocznie przez tubylców "monbin" dostarcza legwanom schronienia i pożywienia. Owocuje od sierpnia do września. Zaobserwowano również, że legwany chętnie przebywają na Mimozach i Citharexylem.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •