Niczym sie nie martw Looki wszystko jest w porzadku

oko przymyka... bo przepraszam,ze powiem wprost.. ale nie chce Ciebie widziec.Stresuje sie jak Cie widzi... a czego legwan nie widzi.. to juz sie tak nie boi.mysli,ze w ten sposob moze sie przed Toba schowac... daj mu czas... a przestanie...moze...
a drapac.. to zawsze kazde zwierzatko sie drapie
niby powinno sie myć a nie drapać, no.. ale.. czasami drapanko jest nieodzowne

a to co niby jest oparzeniem to oparzeniem nie jest, na czubku glówki ma tzw "oko ciemieniowe" narzad, którym sobie sam legwanik leguluje zimno i ciepło. Jest to receptor, który odbiera temperature i mowi, czy legwanikowi zimno czy za ciepło. W naturze chroni tez legwana przed atakami drapiezców z góry, gdyz nałe zaciemnienie tego miejsca jest sygnałem alarmowym dla zwierzaka...

Jak widzisz... nie ma powodu do zmartwien
wszystko jest dobrze... oby tylko takie problemy były.

pozdrawiam !

Madzi