Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 345
Pokaż wyniki od 41 do 45 z 45

Wątek: Pytanko

  1. #41

    Re: Pytanko

    Macie racje.Napisałem tego posta bo czasami drazni mnie jak ludzie pisza ze trzeba dawac to i to a tego nie bo to a tamto a sami robia inaczej.Poprostu wydaje mi sie ze czasami troche przesadzaja ,wymyslaja a robai zupełnie inaczej.Pisałem juz wczesniej ze legwany sa roslinozerne ale jak dostana czasami jajeczko albo myszke napewno nie zdechna.Ludzie tez nie powinni jesc wielu rzeczy a jedza az trzeszczy i jakos zyja wiec nie gadajcie ze jak leg zje jajko albo myszke na 2 miechy to zaraz zdechnie albo bedzie zył o 6 lat mniej.W szczegolnosci zimma gdzie dostep do roslin w moim miasteczku jest naprawde mizerny.pozdrawiam

  2. #42

    Re: Pytanko

    Nie należy jednak celowo dawać legwanowi rzeczy, których nie powinien jeść i nie napotyka niczego podobnego w naturze(np.sera, chleba, pokarmu dla psów, sernika, czekolady) w małych ilościach, żywiąc nadzieję że może nie zaszkodzą. Lepiej zawsze poczytać o biologii i jadłospisie w naturze i w miarę dobrze go odtworzyć.


  3. #43

    Re: Pytanko

    masz racje i napewno nigdy nie dam legwanowi czekolady czy chleba

  4. #44

    Re: Pytanko

    Pilnuj, żeby sam nie wziął ;-))))))))))))


  5. #45

    Re: Pytanko

    Poczytaj ile powinni zyc ludzie, a ile zyja. Po drugie w kazdym miescie w zimie dostep do roslinek jest taki sam. Po trzecie decydujac sie na legwana powinienes wziac pod uwage, ze trzeba mu zapewnic zielenine w zimie. Po czwarte kazdy z hodowcow wysiewa przerozna zieleninke dla legwanow. Czemu
    Ty nie mozesz?


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •