Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15

Wątek: Legwan bez ogona :(

  1. #1

    Legwan bez ogona :(

    Mam legwana jest to jeszcze młody osobnik i własnie dzis odrzucił ogoz była to reakcja obronna po tym jak uciekł za szafe :/ a teraz zostawiłem go w terarium i zrobił sie teki ceimny , czym mam czyscic tą rane i jak sie teraz nim opiekowac i czy wilogtnosc nie bedzie mu szkodziła, prosze o szybka pomoc i czy ktoś miał taka sytuacje i za ijaki czas ogon odrasta ??? dzieki

    Wiem ze źle sie stało i ze to moja wina chyba niestety czytałem ze ogon juz mzoe nie byc taki sam jak kiedys dajcie znac i czy wilgotnośc jaka mam normalnie nie bedzie szkodziła w gojeniu tej rany ???

  2. #2

    Re: Legwan bez ogona :(

    witam,poczytaj sobie cały ten wątek: http://www.terrarium.com.pl/forum/re...10#reply_15810


  3. #3

    Re: Legwan bez ogona :(

    oki dzieki i sorki ze tego nie znalazłem a jade z nim do weterynarza włąsnei bo jakies lekarsstwa musi dostac .

    dzięki

  4. #4

    Re: Legwan bez ogona :(

    mam jeszcze jedno pytanioe bo stracił tego ogona ok 20 cm i bedzie dostawał antybiotyk ale podobno nie ma szans na odrośnięcie ogona naprawde 0 szans ??

  5. #5

    Re: Legwan bez ogona :(

    Zazwyczaj ogony odrastają Dlaczego teraz ma być inaczej
    Pozdrawiam

  6. #6

    Re: Legwan bez ogona :(

    no tez tak preczytałem ale weterynarz powiedział ze nie odrosnie nei wiem dlaczego to jest jeszcze młody osobnik to mam nadzieje ze jakos bedize. ale dzieki

  7. #7

    Re: Legwan bez ogona :(

    Nic się nie martw - odrośnie. Będzie to trwało ale odrośnie.

  8. #8

    Re: Legwan bez ogona :(

    Ogon może ewentualnie trochę inaczej wygladać ;-) Usuń podłoże z terrarium, aby rana się nie brudziła. Na kilka dni, do czasu zagojenia możesz dać czysty papier jako podłoże.


  9. #9

    Re: Legwan bez ogona :(

    podłoże juz jest ok wszystko wywałiłem i legwan ma sie ok biega i wogóle tylko jeszcze chyba nie dotarło to do niego bo tak straszy ze bedzie bił ogonam a tu nici ale kiedys oby a dziki wszystkim to mój pierwszy legwan i troche sie przezstraszyłem ale juz jest ok teraz dostaje antybiotym niestety sam mu musze go podawac ale jakos daje rade chodz tak nie fajnie ale domniesniowo wiec jakos dam rade jeszcze 3 zostały i masciami smaruje i to wszystko a jak mam rozpoznac ze bedzie martwica ?? tz weterynarz powiedizął ze tzeeba bedzie obcinac jak bedze czarniał ale no skad bede wiedział ze to to. Widziałem juz pare legwanów bez ogona i włąsnie miały taki czarny cypelek w tym miejscu cyz to jest to ale zobaczymy jak to bedzie.

    Wielkie dzieki wszystkim.

  10. #10

    Re: Legwan bez ogona :(

    Ten mały "cypelek" to mógł być odrastający ogonek .
    Pozdrawiam

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •