IMHO weterynarz nie mial pojecia o legwanach skoro nie potrafil sobie tak wziac legwana, zeby go nie ugryzl. Czemu nie zalatwil sobie rekawiczek, nie przykryl jej kocem, cokolwiek... W dodatku pacan nie zrobil zdjecia, ktore w tej sytuacji jest najwazniejsze. Olej tego weterynarza i idz do specjalisty od gadow!