-
Re: Katar i ziajanie :-(
Mnie tez nie pasuje to, ze pozbawia sie lega swiezego powietrza. Po to robimy skuteczna wentylacje w terrarium, zeby go nie wsadzac pod koc badz koldre. Tym bardziej nie wsadzalbym mu termofora na noc. Calkowicie Marblo sie z Toba zgadzam! W naturze nikt nie owija legwana kocem jak ma katar. Poza tym wsadzanie legwana do lozka nie kojarzy mi sie najlepiej.
-
Re: Katar i ziajanie :-(
Nie wazne sa reguly, wazny jest powrot do zdrowia.
Przegrzanie jest mozliwe tylko w malym terrarium, gdzie nie ma wlasciwego rozmieszczenia temperatur.... chodzac swobodnie w pomieszczeniu na pewno sie nie przegrzeje.
Przeciez nie karze owijac lega w koc i przywiazywac do termofora! :-///
Moj legwan spacerujac po mieszkaniu jak zaczyna robic mu sie zimno to albo wskakuje na lozko i chowa sie pod kolderke (wtedy wsadzam pod koldre termofor z ciepla woda i jak chce to grzeje sie przy nim a jak nie chce to idzie w chlodniejsze miejsce) a jak jeszcze to mu nie odpowiada to idzie do swojego terrarium - moj i jego wybor... nie boje sie, ze sie przegrzeje, istnieje cos takiego jak termoregulacja.
Nie chce nikogo przekonywac, kazdy robi to co uwaza za sluszne.
Pozdrawiam
[gadzinka]
-
Re: Katar i ziajanie :-(
Termoregulacja jak najbardziej ale tylko na cieplo ktore pada z gory! Moj jak byl zupelnie maly czesto wchodzil na grzejnik ktory nie raz byl naprawde goracy i wieczorem na nim zasypial. Nigdy mu na takie spanie nie pozwalalem bo nie chcialem aby cos mu sie stalo. Na kaloryfer kladlem wtedy mokry recznik (podwujnie zlozony) ktory nie przewodzil tego ciepla tylko delikatnie sie nagrzewal i przez cala noc woda z niego odparowywala.
-
Re: Katar i ziajanie :-(
Legwan powinien lezec na suchym reczniku a przy kaloryferze musi wisiec pojemnik z woda. Natomiast tak jak Ty robiles to mozna w ten sposob odparzyc skore legwana, przez parujaca wode z recznika.
Co do termoregulacji... napisales, ze tylko na cieplo padajace z gory - tu sie z Toba nie zgadzam. Ciekawe jak gady w swojej ojczyznie reguluja swoja cieplote ciala, wygrzewajac sie na nagrzanych przez slonce skalach, drogach asfaltowych itp.?
Pozdrawiam
[gadzinka]
-
Re: Katar i ziajanie :-(
Legwany nie zyja na skalach tylko w dzungli. I nigdy nie slyszalem o legwanach ktore nocuja na nagrzanych drogach asfaltowych. A skoro potrafia regulowac cieplem podawanym od spodu to dlaczego nie zaleca sie stosowania skalek grzewczych w terrarium??
Ciekaw jestem gdzie wyczytalas ze pozwalalem legwanowi na dlugotrwale przebywanie na tym reczniku??? Po to byl podwujnie zlozony aby pozostawic dla legwana jak najmniej miejsca. I uwierz mi ze z powierzchni takiego recznika powieszonego na kaloryferze woda o wiele lepiej odparowuje niz z pojemniczka.
Ps. Po obu stronach grzejnika (z boku) wisialy 2 puszki po piwku z wycietymi wieczkami, obie oczywiscie wypelnione woda
-
Re: Katar i ziajanie :-(
A jako dowod ze legwany nie czuja przegrzania od spodu zamieszczam linka i mysle ze wiecej nie trzeba wyjasniac.
http://www.terrarium.com.pl/forum/re...171#reply_4178
-
Re: Katar i ziajanie :-(
Legwany nie zyja na skalach? A slyszales o legwanach morskich, ktore wygrzewaja sie na skalach? Wiesz ile jest gatunkow legwanow?!!! Oprocz jaszczurek na nagrzanych drogach asfaltowych wygrzewaja sie np. weze. Daleko nie trzeba szukac nawet nasze zaskronce wychodza grzac sie na asfalt...
A jesli chodzi o niepolecanie kamieni grzewczych gadom to tylko ze wzgledu na niebezpieczna i zawodna elektryke.
W zalaczniku wylegujacy sie legwan na drodze asfaltowej.... nagrzal sie i juz schodzi - zadzialal mechanizm termoregulacji :-P
Pozdrawiam
[gadzinka]
-
Re: Katar i ziajanie :-(
A w tym zalaczniku legwan wygrzewajacy sie na skalach... tylko, ze ten to na pewno bedzie mial klopoty z termoregulacja ;-P
Heh...
Pozdrawiam
[gadzinka]
-
Re: Katar i ziajanie :-(
Slyszalem o legwanach morskich i wiem ze sa rozne gatunki legwanow. To jest forum o legwanie zielonym tego samego gatunku tyczylo sie pytanie wiec dla mnie bylo logiczne ze o takim rozmawiamy. Nie pisze tu o wezach lub innych gatunkach.
Skoro twierdzisz ze kamieni grzewczych nie poleca sie tylko ze wzgledu na niebezpieczna elektryke to szybko usun z terrarium swietlowke i reszte oswietlenia, chyba ze Twoje nie dzialaja na prad
Zdjecie nr 1 zostalo wykonane w dzien prawda?? Chcesz mi wmowic ze legwan przebywajac w sloneczny dzien na asfalcie jest grzany jedynie od spodu, od tej rozgrzanej drogi tak?? A slyszalas kiedys ze w dzien swieci slonce!!?? Jak bedzie lato to proponuje abys polozyla sie np. na rozgrzanym czarnym dachu wtedy zrozumiesz ze to od spodu bedzie grzalo Cie jedynie przez kilka min. i przekonasz sie z ktorej strony tak naprawde jest zrodlo ciepla.
-
Re: Katar i ziajanie :-(
Dziękuję wszystkim za rady. Nie ukrywam że zaczerpnełam z tego tematu wiele mądrości które pomogą mi własciwie hodować mojego Lega :-) Co do terra to jest właściwy przepływ powietrza a i sam leg nie jest wogóle narazony na przeciągi. Jeśli chodzi o temp. jednak jest zbyt wysoka:-( Zlikwidowałam już przyczynę złego samopoczucia lega i kichanie + ziajanie ustało :-) Mam już nauczkę na przyszłość, szkoda tylko ze leg przez moją niewiedze miał problemy ze zdrowiem przez dwa dni:-(
Jeszcze raz Wam wszystkim dziekuje za bardzo ważne rady wynikające z Waszego doświadczenia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum