po wizycie u weterynarza u legwana pojawila sie plama. Myslalam, ze zniknie- ze to wylew krwi spowodowany zastrzykami ,ktorych sporo legwan dostal w tym czasie. Teraz jednak po ok 2 miesiacach plama nie zniknela- moze jest troche jasniejsza ale pojawily sie takie same nowe. Wyglada to tak, jakby legwan byl "zaplesnialy". Plamki sa nieregolarne. Jest bardzo ruchliwy, rosnie ale nie bardzo mi sie podobaja te plamy. Czy moge prosic o pomoc ???