Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 38

Wątek: POMOCY- MÓJ LEG ZNIKŁ-POMOCY

  1. #1

    POMOCY- MÓJ LEG ZNIKŁ-POMOCY

    witam. pomóżcie mi!! moj leg gdzies wsiąkł, nie ma go nigdzie, tam gdzie zawsze przesiadywal (jak mi wczesniej zwiewał) tez go nie ma!!! jak moge go znalesc, pomozcie mi??!! uciekl mi wczoraj ok 21.

    PRZYSYŁAJCIE MI SWOJE POMYSŁ SMS-EM NA NUMER 505-135-170!!! piszcie na ten numer bo nie mam czasu sprawdzac FORUM!!!!


    POZDRAWIAM


  2. #2

    Re: POMOCY- MÓJ LEG ZNIKŁ-POMOCY

    ... no skoro nie masz czasu sparawdzić forum o ucieczce i możliwościach ukrycia się legwana można wypracowanie napisać, a sms to krótkie wiadomości. A niech Ci tam będzie sms - em wyślę Ci, ale czy inni też to zrobią - nie wiem. NOOOO Fatman to napewno Ci sms-a wyśle )))))))))))))
    Pozdrawiam

  3. #3

    Re: POMOCY- MÓJ LEG ZNIKŁ-POMOCY

    firanki, karnisze i inne wysokie miejsca na ktorych mogl by sie znajdowac moj legwan juz sprawdzilem i lipa, nikogo tam nie ma teraz zabieram sie za dalsza czesc mieszkania!!!

    POZDRAWIAM I CZEKAM NA SMS-Y

  4. #4

    Re: POMOCY- MÓJ LEG ZNIKŁ-POMOCY

    Najpierw ustal czy mogl wydostac sie z pokoju. Przeszukaj miejsca w ktorych wydaje Ci sie ze na pewno nie mial dostepu. Przedewszystkim sprawdz najzimniejsze miejsca w mieszkaniu bo jesli jest w jakims cieplym miejscu to pol biedy wyjdzie jak zglodnieje gorzej jak gdzies zmarznie wtedy moze juz nigdy nie wyjsc. Do czasu jak sie nie znajdzie staraj sie utrzymywac jak najwyzsza temp w mieszkaniu mozesz tez gdzies w centralnym punkcie umiescic promiennik ciepla jest szansa ze jak legwan poczuje to cieplo to wyjdzie do niego.


  5. #5

    Re: POMOCY- MÓJ LEG ZNIKŁ-POMOCY

    sprawdz miejsca gdzie sie da wcisnac i jest ciemno i np miejsca gdzie jest duzo kabli itp moj mi wczodzi pod biurko i tam gdzies sie zawsze w kable pcha tzn wchodzil jak byl mniejszy


  6. #6

    Re: POMOCY- MÓJ LEG ZNIKŁ-POMOCY

    U mnie ostatnio się schował za grzejnikiem i dopiero po 4 godzinkach go znalazłem...
    I to tesh fartem go znalazłem bo wogóle nie było widać go tylko jak za grzejnikiem ręką sprawdziłem to wtedy dopiero poczułem że tam siedzi i go wyciągnołem...

    Spr. za regałami lub pod (jak jest duży prześwit że mógłby tam się leg wśliznąć), za i pod fotelami - kanapami przeróżnymi...

    Jak przyjdzie mi coś jeszcze do głowy to napisze...


  7. #7

    Re: POMOCY- MÓJ LEG ZNIKŁ-POMOCY

    No i tu sie przeliczyles Jacku bo odpisalem mu od razu po przeczytaniu smsa.


  8. #8

    Re: POMOCY- MÓJ LEG ZNIKŁ-POMOCY

    Sytuacja adekwatna do logina .....( szkoda tylko smoka ) !!


  9. #9

    Re: POMOCY- MÓJ LEG ZNIKŁ-POMOCY

    dzieki za pomoc przyda mi sie jej jeszcze troche , caly dzien go szukam i narazie nie ma rzadnych sladow!!!! ide dalej go szukac. ktos mi napisal ze leg bez wody moze przezyc 2 tyg. a bez jedzenia do miesiaca. czy to prawda?? mam w mieszkaniu ok 19 stopni, ile czasu moze przezyc w takich warunkach?????

    POZDRAWIAM WSZYSTKICH I DZIEKUJE ZA POMOC jak sie znajdzie to dam znać

  10. #10

    Re: POMOCY- MÓJ LEG ZNIKŁ-POMOCY

    Najpierw szukaj tam gdzie najciemniej i nachlodniej. I puki co nie wietrz mieszkania do czasu az nie znajdziesz lega.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •