-
Re: znakowanie - chipy
Na razie nie robię - chciałbym poznać Wasze opinie. Mam jednak świadomość - czy tego chcemy czy nie - poruszamy się po UE (pod względem prawa i terytorialnie).
Znakowanie to nie "wyrywanie kasy" jak to sugerował Loktok.
Znakowanie to realna bariera przed nielegalnym handlem i przemytem.
Chip to najbardziej humanitarna metoda znakowania.
ps.dzięki za dobre słowo...
-
Re: znakowanie - chipy
Doktorze, a czy mógłbyś napisać jak by wyglądało wszczepienie takiego chipa?:>
-
Re: znakowanie - chipy
Chip (transponder) to ok 2 mm plastikowa rureczka nie wywołująca odczynów zapalnych umieszczana pod skórą zwierzęcia (na karku) przy pomocy jednorazowej strzykawki. Z zachowaniem pełnej jałowości zabieg "chipowania" nie różni się niczym od zastrzyku podskórnego. Raz umieszczony jest praktycznie nieusuwalny.
więcej informacji znalazłem na stronie www.identyfikacja.pl
-
-
Re: znakowanie - chipy
dokładnie -
zastrzyk podskórny w okolicy karku - u jaszczurek,
podskórny w ok. 1/3 długości ciała u węży
podskórny w prawą lub lewą łapę u żółwi
-
Re: znakowanie - chipy
dziekuje to już mniej groźnie wygląda, myślałam, że jakaś mini operacja będzie do tego celu niezbędna
-
Re: znakowanie - chipy
Znakowanie chipem wydaje mi się najbardziej rązsądnym i humanitarnym rozwiązaniem, aczkolwiek nasuwa mi się jedna wątpliwość. Wyobraźmy sobie, że importer dopełnia wszystkich formalności i znakuje zwierzaki w momencie ich przywozu, następnie rozprowadza "towar" do hurtowni czy sklepów w całym regionie, kraju. I co? Do takiego sklepu przychodzi pan inspektor ochrony środowiska czy też inny upoważniony kontroler, uzbrojony w pełny zestaw odpowiednich akcesoriów, by rozszyfrować zachipowaną gadzinę? A jak się coś nie zgadza - wlepia mandat, rekwiruje zdobycz i zabiera do domu opieki dla bezdomnych stworzeń? Cóż tu dużo ukrywać - to nie CIA, FBI, czy też nawet nasza już bardzo cywilizowana POLICJA, z błyskawicznym dostępem do urządzeń elektronicznych, banku danych i "odcisków palców". To urzędnik z plikiem papierów i długopisem w ręku, tak naprawdę niejednokrotnie nie mający pojęcia, jakie gatunki opisuje ( nie chcę nikogo obrażać, ale przypomnijmy sobie reakcje urzędników, opisywane przez różnych forumowiczów, gdy przyszło im zarejestrować swojego zwierzaka). Reasumując: cel chipowania jest jak najbardziej do poparcia. Ale dwa razy zastanówmy się nad przepisami wykonawczymi, zanim podpiszemy jakąkolwiek ustawę. Łączę pozdrowienia. Izabela
-
Re: znakowanie - chipy
A jak zaszczepić małe zwierzęta?? Jakieś malutkie jaszczurki, wężyki, żabki i inne??
-
Re: znakowanie - chipy
tak samo, przeciez chip jest malutki, jak napisal dr Jarek- okolo 2 mm
-
Re: znakowanie - chipy
no dobra ale jak ktoś będzie miał np. młodziutkie drzewołazy?? Albo jakieś młode zwierzęta małych gatunkó... ja np sobie nie bardzo wyobrażam jak można by zastrzepić dziecko Opheodrysa (to tylko przykład)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum