-
Re: znakowanie - chipy
no własnie.. bo jesli sie chce dopilnowac to sie dopilnuje...
ale... do tego u nas jeszcze daleka droga niestety....
-
Re: znakowanie - chipy
Pamietajmy co sie teraz dzieje ze na jeden papier sprzedaje sie wiele zwierzakow bo nie da sie sprawdzic czy to napewno to samo co na papierze. Nasze spoleczenstwo za bardzo kombinuje zeby wystarczal tylko papier, zawsze jesli w gre beda wchodzic pieniadze beda przekrety, i papier nie wystarczy.
-
Re: znakowanie - chipy
to moze najlepiej zabronic sprowadzania legwanów?
takie by było najlepsze rozwiazanie, a zajac sie hodowla w PL... trudna ale w odpowiednich warunkach udana...
ludzie sprowadzaja te zwierzeta dla własnego widzi mi sie...
my je kupujemy i nakrecamy cały interes.
Niestety przemytu i łapówkarstwa sie nie zatrzyma az wszystkich co te łapówy biora sie nie wystrzela...
ciekawe jakie wtedy byłoby liczne społeczenstwo nasze drogie...
-
Re: znakowanie - chipy
jakby zebrać wszystkie wypowiedzi i z każdej wziąć po trochu wyszło by z tego rozwiązanie doskonałe. Poważniejsze kary dla przemytników( Rysiek), również sprzedawcy powinni być kontrolowani i karani w przypadku sprzedaży kilku zwierzaków z jedną fakturą na podkładkę (loktok) , ale w tym przypadku idealnym rozwiązaniem byłby chip. Zwierzęta z polskiej hodowli (celtic) - świetna sprawa, taki hodowca mógłby przed sprzedażą gada wszczepiać chipa , który refundowałby oczywiście Skarb Państwa ( przecież im powinno zależeć na wyeliminowaniu przemytników i poprawie rzetelności sprzedawców). Ale nie zapominajmy co powiedział Fatman [ wyjątkowo grzecznie:-)] - żyjemy w Polsce, kraju cudów.
Problem znakowania wydaje się być sprawą , której próbą regulacji powinno zająć się , przynajmniej w początkowej fazie , nasze nowo powstające Stowarzyszenie. To jest wyzwanie!!:-))))
-
Re: znakowanie - chipy
hmmmm powiem Ci Marcinku, ze takie stowarzyszenie to nie głupia sprawa. Co prawda sa juz stowarzyszenia terrarystów. Jakby sie udało pozyskac poparcie, moze i cos by sie zdziałało. Osobisie jestem przeciwna sprowadzaniu zwierzat egzotycznych. Hodowle na miejscu - ok tylko,zeby te hodowle powstały, zwierzeta musiały byc sprowadzone.
Nie wiem jednak czy nasze jak na razie skromne "sily" sa w stanie cos zdziałać.
No ale jesli sie bedzie tylko siedziało i gdybalo to sie nic nie osiagnie
wiec... kto jest za?
-
Re: znakowanie - chipy
Hmm za calkiem sporo osob bo stowarzyszenie ma zebranie organizacyjne 31 lipca...
-
Re: znakowanie - chipy
Znakowanie zwierząt chronionych CITES (gady, ptaki) ma na celu:
1. zablokowanie możliwości sprzedaży zwierząt przemycanych, odławianych z wolności - sprawdzanie zgodności numeru chipa z numerem na dokumentach rejestrowych
2. zapobieganie podmianie zwierząt - sprzedaż kilku zwierzaków na jeden dokument
3.ułatwienie odnalezienia właściciela w przypadku ucieczki, porzucenia zwierzęcia.
Przeciwwskazania:
1. duża cena - od 50 do 100 zł (wg. Polskiego Towarzystwa Rejestracji i Identyfikacji Zwierząt).
2. stres - taki jak podczas zastrzyku podskórnego tj. raczej minimalny.
Zwiększyć kary zaprzemyt - ok. tylko przemyt trzeba udowodnić.Jest w sklepie papier - jest nieoznakowane zwierzę. Jaka jest pewność, że papier dotyczy tego właśnie zwierzaka?
-
Re: znakowanie - chipy
To włąśnie ustawa o ochronie przyrody określa powinność oznakowania zwierząt chronionych CITES.
"Bo ludziom nie wystarczy papierek" - gdyby papier był niepowtarzalny i niemożliwy do podrobienia....
Sprawa wycinania uszu, palców,tatuowania.... to średniowiecze - na tematy oczywiste nie dyskutuję Pozostaje temat minimalnie stresogennego chipa....
-
Re: znakowanie - chipy
W tym konkretnie przypadku ludzie starają się oznakowywać i opisywać zwierzęta aby je chronić - zmniejszyć liczbę odławianych i przemycanych... Zmienić znane od dawna równanie " 1 żywylegwan w sklepie+ 7 trupów w transporcie".
"....ale jesli tylko proba wyciagniecia od ludzi kasy to jestem przeciw. "
No to jak z Tobą jest Loktok - jesteś za czy przeciw.
Zwierzęta powinny być znakowane w momencie przekraczania granicy - na koszt importera albo podczas wystawiania świadectwa urodzenia przez państwowego lekarza wet.
NIE MOŻE BYĆ WĄTPLIWOŚCI CO DO LEGALNEGO POCHODZENIA ZWIERZĄT JEŚLI RZECZOWO I RZETELNIE PODCHODZI SIĘ DO IDEI ICH OCHRONY
W MYŚL PRZEPISÓW PRAWA.
-
Re: znakowanie - chipy
Ja jestem za.To chyba najmniej bolesna metoda i skuteczna.Pozatym pan Jarek jest weterynarzem,z tego co slyszalem dobrym,wiec chyba zna sie na rzeczy i wie co robi.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum