-
Re: martwica
zgadzam sie ze nie potrzeba brac legwana do weterynarza aby tylko dac do badania kał ... ja tak zrobilem przy okazji poniewaz moj legwan mial dziwne zmiany na ogonie(+wspomniana martwice) i musialem z nim isc ...
pomysl z tym ze te robaki mogly wywolac martwice (robaki obłe - jezeli dobrze pamietam) byl pomyslem weterynarza - mogl sie mylic ... ale jezeli weterynarz uwaza ze legwana nalezy karmic swierszczami i serem bialym to mozna sie takowej pomylki spodziewac ...
mozliwe ze byl to uraz mechaniczny- nie urzywa tego ogona do bicia , ale lubi powariowac po terrarium wiec mogl sobie jakso uszkodzic
-
-
Re: martwica
Zgadzam się, ale nie w 100% :-) Pkt. 1, 2, 3 jest trudny do realizacji w większości polskich aglomeracji miejskich z powodu niekompetencji lekarzy weterynarii jeśli chodzi o gadzi temat. W Gliwicach pytania weterynarzy na widok legwana typu "co to jest" "czym to się żywi" itp. oraz wielkie zdziwienie pani weterynarz gdy usłyszała, że toto je zieleninę i odpowiedź że "z tego ma być zdrowe" ? Obawiam się dr.Jarku, że niewielu weterynarzy umiałoby ocenić czy są jaja, ocenić stan skóry, rozpoznać początki MBD, a nawet doradzić w jakich warunkach hodować legwany, agamy itd, oraz czym je żywić. Chciałbym, żeby to o czym Pan pisze było realne, bo to dla dobra zwierzaków ;-)
-
Re: martwica
Loktok, nie zgadzam się z Twoją opinią, że właściciel jest w stanie okreslić stan zdrowia legwana. Piszemy o nowo nabytych zwierzakach, więc zakładam, że kupujący jest początkującym terrarystą. Nie oceni czy są jaja, nie rozpozna objawów MBD itd. Co innego, gdy jest to kolejne zwierzę i terrarysta miał wczesniej w hodowli legwana ;-)
-
Re: martwica
Nie moźna rozpoznaćstatus praesens jedynie po badaniu kału - jest to jeden z elementów badania - i to wcale nie najważniejszy. Wielu hodowców (niestety) nie jest wystarczająco obeznana z warunkami chowu, żywienia itp swoich gadów. Lekarska "gadka" w tym miejscu to prewencja i profilaktyka - to lepsze od leczenia!
-
Re: martwica
W czasie tegorocznych wakacji mam w gabinecie 8 studentów. Na Śląsku działa już dr. Ewelina Pałys (0,5 roku praktyki we Wrocławiu). Sytuacja zmienia się powoli.
-
Re: martwica
To dobrze, że sytuacja się zmienia. Loktok i Weteryna również wykazują zainteresowanie gadami więc może wkrótce będzie nieźle na Śląsku z rozwiązywaniem gadzich problemów ;-)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum