Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 27

Wątek: Pytanie

  1. #1
    ReBBy
    Guest

    Pytanie

    Czy to prawda że jak legwan wygrzewa się pod promiennikiem a ogon pozostaje zimny to występuje niedokrwienie i martwica?

  2. #2

    Re: Pytanie

    Tak to prawda, jeśli tak dzieje się przez dłuższy okres. Oczywiście nie dotyczy to legwanów hodowanych w terrarium, ponieważ temperatura w nim jest grubo ponad 20 st. Co innego gdy legwan pozostaje w chowie bezterraryjnym, a temperatura otoczenia nie przekracza 20 st. wówczas długi ogon pozostaje poza działaniem ciepła, co prowadzi do niedokrwienia szczególnie końcówki ogona.
    Pozdrawiam

  3. #3
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: Pytanie

    Nie jest tak do końca Panie Jacku. ))
    Temperatura krwi gada jest mniej więcej równomierna od czubka pyska po koniec ogona - optimum uzyskuje po odpowiednio długim "podgrzewaniu" pod promiennikiem IR. Martwica powstaje najczęściej skutkiem mechanicznego urazu przy "wywijaniu" ogonem - uderzenia końcówką ogona o szyby i wyposażenie terrarium.
    Nie zakładam sytuacji w której legwan żyje dłuższy czas w temperaturze mniejszej niż 20 st. C. - prędzej czy później to kończy się chorobą i to poważniejsząod martwicy końca ogona.


  4. #4

    Re: Pytanie

    Oczywiście, że nie jest tak do końca )), ale jest to możliwe. Podeprę się jak zawsze w trudnych sytuacjach cytatem :
    Kohler, G Haltungsfehler bei Grunen Leguanen z 1996 r, nr 2 str. 100-101

    ..."Długi ogon, który zwykle zwisa daleko poza zasięg promiennika, jest zawsze zdecydowanie niedogrzany i zimniejszy. Powoduje to zaburzenia w krążeniu krwi, co po pewnym czasie prowadzi do obumierania i zasychania czubka ogona".

    Dotyczy to, jak zaznaczyłem wcześniej chowu bezterraryjnego, a są ludzie którzy właśnie tak hodują legwany.
    Pozdrawiam

  5. #5
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: Pytanie

    No to się chyba popsztykam z Koehlerem... ( A MOŻE )) -dieta Rewelacja..ale. aby powstała martwica na skutek działania niskiej temperatury ta "niskość" musi być bardzo znaczna. Dochodzi wtedy do obkurczenia naczyń krwionośnych, niedokrwienia tkanki i jej obumarcia. Różnica pomiędzy temperaturą krwi w sercu i w ogonie na pewno nie jest duża (choć nie spotkałem nic na ten temat w dostepnej literaturze). Martwica w przypadku działania niskiej temperatury to odmrożenie. I to na szczęście legwanom nie grozi. Podobnie aby doszło do zmiany lepkości krwi - różnice temperatur muszą być istotne - na pewno nie 2 - 4 st.C.
    PRZYCZYNĄ WIĘKSZOŚCI ZMIAN MARTWICZYCH KOŃCAOGONA U LEGWANÓW SĄ OTŁUCZENIA, ZŁAMANIA KRĘGÓW OGONOWYCH ITP.
    CZYLI MECHANIKA.
    PS. PASOŻYTY JELITOWE TEŻ NIE POWODUJĄ MARTWICY!
    POZA TYM NIE JEST DOBRZE TRZYMAĆ GADA POZA TERRARIUM. ALE TO JUŻ INNA "BAJKA".


  6. #6

    Re: Pytanie

    To ja wymiękam )) niech to wyjaśnią miedzy sobą DVM Jarek i G. Kohler )) ... Ja do tego jestem Cienki Bolek )) W każdym razie jest coś takiego jak martwica - tego jestem pewien
    Pozdrawiam

  7. #7

    Re: Pytanie

    a tak przy okazji bo nie chcialem nowego posta zakladac. czy przypadkiem to nie jest martwica?
    http://img.allegro.pl/photos/orygina...81724/28172437


  8. #8

    Re: Pytanie

    To ja moze sie wtrące...
    czy nie jest tak,ze ogon jest słabo ukrwiony?
    Krew, owszem, dochodzi do ogona, ale przeciez tam naczynia sa o wiele ciencze. Nie wydaje mi sie ze z powodu kilku stopni róznicy miało by dojsc do martwicy, ale nalezy tez brac pod uwage fakt, iz dla legwana temp ok 20*C to juz "chłodno".
    A dodatkowy chłód jeszcze bardziej obkurcza naczynia.Byc moze taka temperatura juz wystarczy, aby przepływ krwi w ogonie znacznie sie zmniejszył.
    Nie wiem, takie sa moje przypuszczenia. Byc moze własciwe, byc moze nie sa własciwe. Ale lepiej moze nie eksperymentowac na biednych zwierzatkach i udowadniac czy martwica bedzie z tego czy innego powodu. Niech beda chowane we własciwych warunkach to kłopotu nie bedzie.

    Pozdrawiam

    Magdalena

  9. #9

    Re: Pytanie

    Zdjecie nie jest za dokladnie, ale wg mnie to, albo jest to martwica koniuszka ogona, albo cala ta ciemna czesc ogonka jest juz odrosnieta po wczesniejszej amputacji, odpadnieciu. Widzielismy podczas akcji w egzotarium w Sosnowcu wiele zniszczonych ogonkow. Odrosniety ogonek mozna odroznic na pierwszy rzut oka. Jest cienszy i ciemnego koloru. Jak sie dokladnie przyjrzalem to nawet jestem sklonny stwierdzic, ze jest to martwica juz raz odrosnietego ogonka. Zauwazcie stosunek dlugosci ciala do dlugosci ogona. Widac, ze ten ogonek jest za krotki. Ogolnie dla mnie ten legus zle wyglada. Bardzo chude przednie konczyny... Z nim jest cos nie tak... Moze niech sie weterynarze wypowiedza


  10. #10

    Re: Pytanie

    Witam

    Jak dla mnie to jest to calkiem mozliwe zeby w przypadku niedogrzania ogona powstawala martwica, jednakze nigdzie o takim przypadku nie czytalem, a wszystkie zrodla do jakich ja mialem dostep podaja jako przyczyne martwicy urazy mechaniczne.

    Co do tego zdjecia to wydaje mi sie ze to moze byc martwica. I to tak jak Fatman mowil koncowki juz odrawtajacego ogona.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •