-
Re: rozpoznawanie płci
kastracja - dla mnie jest ostatecznością. Po co kastrować zwierzę bez przyczyny.
W jakim wieku masz lega? Masz z nim problemy? jest bardzo agresywny? albo to samica, która ma problem ze złożeniem jaj?
Moim zdaniem jeśli na te pytania odpowiesz na NIE to nie masz powodu zastanawiać się nad kastracją.
-
Re: rozpoznawanie płci
Kastracja legwana to poważny zabieg związany z laparotomią (otwarciem jamy brzusznej). Położenie anatomiczne jąder jest też dość skomplikowane, Wykonanie takiego zabiegu jedynie dla "uspokojenia temperamentu" wydaje się mocno przesadzone. Lepiej poświęcić więcej czasu na oswajanie.
-
Re: rozpoznawanie płci
z tego co ja się orientuję, kastracja w przypadku legwanów w wielu przypadkach nie powoduje, iż jaszczurki staną się grzeczniejsze...
jest to zbędny zabieg nie dający nawet 50 % szans na to, ze legwan złagodnieje.
Jesli tak jest... to nie ma sensu narazac zwierzat na stres i zbędne cierpienie.
-
Re: rozpoznawanie płci
hmmm troche cos stylistycznie namieszałam
ale mam nadzieje,ze wiadomo o co chodzi
Pozdrawiam
Magdalena
-
Re: rozpoznawanie płci
Na stronie głównej - http://terrarium.com.pl/ - jest tekst dr.Roberta o kastracji samców. Sam nie wiem co o tym myśleć.
-
Re: rozpoznawanie płci
Nie chce tutaj absolutnie negować słów napisanych przez dr Roberta...
pisze po prostu to, co wyczytałam w innych artykułach traktujacych własnie o kastracji i sterylizacji.
Myśle, ze tak dokładnie nie wiadomo jak jest faktycznie. W róznych warunkach badania mogły wykazywac róznice.
Tak czy inaczej.. na logike biorąc.. po kastracji samce powinny zmienic swoj "charakterek". Ale osobiscie znam wiele przypadków, w których samce (innych gatunkow zwierząt) nie zmieniły swojego zachowania po zabiegu. Mam tu na mysli okres kilku lat po kastracji.
I jeszcze raz dodam od siebie.. po co narazac zwierzeta na cierpienie jak nie jest to konieczne. Jestem zdecydowana przeciwniczką kastracji i sterylizacji, chyba,ze jest to konieczne, biorąc pod uwage dobro zwierzęcia.
Pozdrawiam
Magdalena
-
Re: rozpoznawanie płci
Celtic, zgadzam się z Tobą, tym bardziej, że jak twierdzi dr. Jarek nie jest to łatwy zabieg. Nie gwarantuje on sukcesu, natomiast gwarantuje cierpienie. Jeśli jednak wchodzi w grę eutanazja agresywnych samców w schroniskach, ogrodach zoologicznych i prywatnych hodowlach trzeba się nad tym zastanowić czy nie lepiej podjąć próbę kastracji.
-
Re: rozpoznawanie płci
Chcialem was poinformować, ze odbylem wczoraj bardzo ciekawą i kontrowersyjną rozmowe z pewnym "technikiem weterynarii aka zootechnikiem" ktory pracował ponad rok w zoo (chyba warszawskim).
(Pan Z) -Witam! Chciałem sie dowiedzieć jakiej płci jest Pański legwan?
(ja) - Wie Pan, moj legwan ma dopiero 42 cm i..... (zostało mi przerwane).
(Pan Z)( -Rozumiem ale czy to samiec czy samiczka? Bo ja mam prawie 50 cm samiczke i chciał bym kupic dla niej samca.
(ja)- Rozumiem Pana, ale prosze dać mi skończyc. U legwana w tym wieku, czy wielkości nie mozliwe jest sprawdzenie płci na "oko". Z tego co sie orientuje to trzeba by wykonać sondowanie i.... (znowu mi przerwał).
(Pan Z) -Tak, tak, ale jaki ma kolor? Bo samce sa bardziej ciemne i szarawe a samiczki zieloniutkie. Bo ja mam samiczke i ona jest zielona cała jak trawka na wiosne i chciałem kupić.... (teraz ja mu przerwałem)
(ja) -A prosze mi powiedzieć skąd Pan wie ze Pan ma samiczke? Wykonał pan jej sondow..... (Przerwane)
(Pan Z) -Nie, nie, moj syn ma smykałke do seksowania i on powiedzial ze to samiczka i jest zielona i to na pewno samiczka, bo on kiedys mi (nie znam sie na nazwie gatunku rybek ktore tu wymienił) u RYBKI, rozpoznał płec i okazalo sie ze dobrze rozpoznał, takze ja mu wierze i on ma do tego "nosa".
(ja) -No to fajnego ma pan syna.
JESZCZE CHWILE TRWAŁA ROZMOWA, Pan zootechnik zaproponował mi ofertę cenowa za moją gadzinke po ktorej podziękowałem mu za rozmowe.
Reszte pozostawie bez komentarza. Pozdrawiam
-
Re: rozpoznawanie płci
Cyt."Nie, nie, moj syn ma smykałke do seksowania i on powiedzial ze to samiczka ..."
Ale się uśmiałem :-))))))) Cała ta rozmowa to niezły cyrk.
-
Re: rozpoznawanie płci
Ciekawa i pouczająca rozmowa :-).
To ja już wiem jakiej płci mam mlodszego lega ;-) - to samiczka bo zieloniutki jak trawka.
Chciałabym miec takiego "nosa" - czasami dzieci maja dryg :-)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum