Strona 3 z 9 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 83

Wątek: kochane smoczki

  1. #21
    bajkabarbara
    Guest

    Re: kochane smoczki

    Elefantao nie mam zielonego pojecia.Dlatego prosilam hodowce o przygotowanie mi wszystkiego co moim smoczkom jest do zycia i szczescia potrzebne.I wcale nie musze sie znac na zarowkach,tak jak nie znam sie na naprawie auta.Wystarczy mi w zupelnosci ,ze taka ma byc !.Natomiast postaram sie zadzwonic do hodowcy z prosba o podanie parametrow.Pozd.barbarabajka


  2. #22

    Re: kochane smoczki

    polska nazwa tego pokarmu to endywia, szczerze mówiąc przykro sie czyta ten post byłem przekonany że pisze go jakaś 12 latka, a tu taki zawód, no cóż może i pan w holenderskim sklepie ci dużo powiedział ale ja jakoś nie za bardzo bym w to wierzył

    z takim podejściem jakie masz (22 stopie, barnie ich pod kołder) długo nie pożyją


  3. #23

    Re: kochane smoczki

    wącha cie, to jest straszie głupei pytanie jak na kogo komu już udzielono wszystkich wskazówek ;-)

    gady "wąchają" jezykiem a zasadzie smakują zapachy...

    Fatman na pewno to wie, i na pewno (daje za to ręke) jest lepszym specjalistą niz pan z holenderskiego sklpeu zalecający trzymanie w jednym terra zwierzaków pochodzących z całkowicie odmiennych biotopów...

    może pan z holandi przesadził z tym co u nich jest legalne a u nas nie?


  4. #24
    locia
    Guest

    Re: kochane smoczki

    nie wiem kogo żałować żółwia , czy legwany ?? może jednego i drugiego??


  5. #25
    bajkabarbara
    Guest

    Re: kochane smoczki

    Locia gdybys byla tak uprzejma i przeczytala dokladnie moje odpowiedzi.a zlosc - to pieknosci szkodzi :-))


  6. #26
    bajkabarbara
    Guest

    Re: kochane smoczki

    Dzieki - to ,ze gady wachaja jezykiem to wiem.Natomiast jak siedzi mi ,,smoczek,, na ramieniu i wacha jezykiem - to rozumiem ,ze sie mnie do licha nie boi?Wiem ,ze jestescie expertami ,ale to nie powod ,aby w tak obcesowy sposob traktowac innych ludzi.Moja praca polega w wiekszosci z comp i telefonem ,dlatego moge poswiecic moim wszystkim zwierzakom duzo czasu.Mam psa chorego na cukrzyce od 3 lat- prognozy poczatkowe - nie przezyje wiecej jak pare miesiecy.Teraz juz od tego czasu uplynely 3 lata (daje mu codziennie zastrzyk z insulina ) i moj 13 letni syberyjski huski zyje i czuje sie dobrze.Dalej.. mam zlowie wodne-5 sztuk - jeden zadrapal sie korzeniem - wytworzyla sie ropa i wypuklosc (tak jak u ludzi czerak) weterynrz obawial sie jego pazurow i ,,buzi,, tak wiec ja go trzymalam - bo trzeba bylo tego czeraka naciac ,aby wyplynela ropa ,a potem zastrzyk z antybiotyku.Wszystko bylo OK - weterynarz byl pelen podziwu ,ze zlow jest tak oswojony.Nastepnie kupilam papuge nimfe.3 - miesiace temu. Zostala zapakowana do kartonu w rekawiczkach.teraz jezdzi ze mna w aucie,siedzi mi na ramieniu na spacerach z psem w lesie i....spi na mojej rece ,jak dlugo przy comp siedze.Tez jest to nie normalne.Ale tak jest.Wszyscy nawet hodowca tej wlasnie papuzki nie mogl uwierzyc ,jak z nia na ramieniu przyszlam ,aby ..pokazac :-)) Zlow grecki jest juz u mnie rok i tez swietnie sie rozwija.A ..napisalam ,ze uslyszalam ,ze moga razem przebywac ,aby zaczely razem sie akceptowac ,ale nie napisalam ,ze maja ,moga siedziec caly dzien w jednym terarium.Jesli chcialbys zobaczyc jak moje ,,smoczki,, sie boja - to moge wyslac fotografie jak siedza na kwiatach z otwartymi oczami,i jak jeden siedzi mi na ramieniu wcale niezestresowany.Pozd.ser.bab(bajkabarbara)


  7. #27

    Re: kochane smoczki

    dziękuję za wczorajsze fotki, proszę o jeszcze bo sa bardzo ładne


  8. #28

    Re: kochane smoczki

    Barbaro jeśli prowadzisz korespondencję z dr.Robertem zastosuj się do tego co Ci radzi odnośnie legwanów i żółwa . On wie co robi :-) Tu na forum także otrzymasz trochę cennych wskazówek. Zrobiło się trochę nerwowo, ale mam nadzieje, że emocje miną i dla dobra Twoich zwierząt wyciągniesz odpowiednie wnioski z tego co Ci ludzie tutaj radzą. Sprzedawcy oczekują zysku, ale nie zawsze służą dobrą radą. Przykładem jest ta sałata. Przykrywanie kołderką w przypadku gada niewiele mu daje. On potrzebuje w dzień ponad 30* i ciepło "pobiera" z otoczenia, a nie jak w przypadku ssaków gdzie organizm sam "wytwarza" ciepło. Niedogrzany gad to choroby i źle funkcjonujący układ pokarmowy. Ciepło potrzebne jest do procesów metabolicznych. Dowiedz się jaką masz tą żarówkę w terrarium i napisz na forum, a my ocenimy czy to jest to. Natężenie światła oraz UV jest bardzo ważne jeśli chodzi o wybarwienie skóry, "produkcję" witaminy D3 oraz ogólną kondycję i psychikę gada. Jeśli możesz podeślij mi fotki Twoich pupili - baswis@wp.pl


  9. #29

    Re: kochane smoczki

    nie wiem czy to się Barbarze spodoba, ale znlazłam w sieci fotki legusiów, są piękne..
    oto one..






  10. #30
    bajkabarbara
    Guest

    Re: kochane smoczki

    Odpowiedzialam prywatnie na e-mail - ale to kwestia sciagniecia foto - i zobacz jaki aparat - albo inaczej wytlumacze bajka - to moje logo wszedzie :-))


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •