Ponawiam temat
Legwan 3-4 letni. Po uzupełnieniu niedoborów witaminowo - mineralnych stał się aktywny. Trzymany luzem w pokoju stopniowo zaczął agresywnie reagować na jednego z domowników i to tego, który najczęściej karmił i zajmował się nim (mama).
Do tego stopnia, że gdy tylko wchodzi do pokoju, to nadyma się , stawia gardziel itp i szykuje się do skoku na napastnika. Zaczyna dotkliwie gryść. Zaczyna atakować gdy słyszy głos. Rodzina jest zrospaczona, zdesperowana. Jak sobie nie poradzą chcą oddać do zoo.
Ja w takich przypadkach doradzam poprzestawianie w głowie legwana pozycji dominującej i okazywanie mu dominacji (w kilku przypadkach pomogło)
Mogę umieścić kilka zdjęć tego osobnika.
Jakie macie pomysły?