Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 39

Wątek: wiem, że było ale myślę że warto powtórzyć ;)

  1. #11
    Inka25
    Guest

    Re: wiem, że było ale myślę że warto powtórzyć ;)

    Tak, słyszałam, że po dużej dawce naturalnych promieni legwany dziczeją, ale po kilku dniach sztucznego naświtlania znów wracają do dawnego stanu.

  2. #12

    Re: wiem, że było ale myślę że warto powtórzyć ;)

    Mój doczeka się swojego pomieszczenia na balkonie. Mam już siatkę i za tydzień będzie miał swoje ranczo ! Na parapecie spędzał dużo czasu, ale ze wzgledu na nowe okno i głupie pomysły w ubiegłym roku doczekał się swojego zewnetrznego domku. Jak bedzie gotowy dam fotkę ;-)


  3. #13

    Re: wiem, że było ale myślę że warto powtórzyć ;)

    słucham???
    jakiś nowych teroii się tu dowiaduje, że niby co? jak legwan poopala się na słońcu to później trzeba go przez kilka dni sztucznie naświetlać, żeby wrócił do dawnego stanu? heh, coś mi się nie wydaje, żeby to byla prawda))


  4. #14
    Inka25
    Guest

    Re: wiem, że było ale myślę że warto powtórzyć ;)

    Naprawdę czytałam że po dużej dawcce naturalnych uva uvb w legwanie budzą się jakieś naturalne instynkty i może zdziczeć na jakiś czas, ale po kilku dniach sztucznego naświetlania znów robi się potulniejszy. Pozdrawiam

  5. #15

    Re: wiem, że było ale myślę że warto powtórzyć ;)

    Smycze są napewno zabezpieczeniem. Mieliśmy w sprzedarzy (smycz + szelki) firmy Hagen i kosztowały 15-20zł (chyba) .Trzymanie na smyczy (tak ją nazwijmy) wymaga uczenia i osfojenia zwierzaka z taką niewolą. Na początku szaleje - owija się wokół własnej osi (tak jak schwytany krokodyl) ale po pewnym czasie mija. Długość smyczy w tym komplecie ma ok. 1 metra więc można dokupić smycz automatyczną 5m malutki karabińczyk (mała polska - sun plast - ok20zł niemieckie , włoskie ok 50zł).
    Taki spacer poza miastem to coś pięknego. Uwaga na koty!!. Legwan puszczony bez zabezpieczenia (luzem) powinien być dobrze nakarmiony aby dał sobie radę podczas naszych kilkudniowych poszukiwań. Uwaga na drzewa.
    Jeśli chodzi o wybieg na slońcu to najlepiej zabezpieczyć siatką (hipermarkety budowlane ) można też www.lustan.com.pl (ogłoszenie z woliery)
    Jeśli chodzi o dziczenie i stres to proponuję , aby tego uniknąć , rano zaraz po przebudzeniu nie zbliżać się do terrarium - podobny efekt (przynajmniej u mnie)

  6. #16

    Re: wiem, że było ale myślę że warto powtórzyć ;)

    Byle by nie były to wnioski jak u radzieckich uczonych obserwujących muchę po wyrwaniu wszystkich nóg . To jest tak jak u ludzi - dziczeją - na wiosnę i samce zaczynają rozglądać się za dziewczynkami. A może to nie zdziczenie... ?

  7. #17

    Re: wiem, że było ale myślę że warto powtórzyć ;)

    Mam tę smycz - to samozaciskowa kicha, która sama zaciska się na ciele legwana jak mocniej szarpnie, niszcząc przy tym kolce, bo ma za szerokie paski nie mieszczęce się między kolcami, a spanikowany legwan szarpiący się na smyczy, która zaciska mu się co raz to bardziej, .... dla mnie odpada. Odradzam używanie smyczy Hagen'a.
    Pozdrawiam

  8. #18

    Re: wiem, że było ale myślę że warto powtórzyć ;)

    Jak pięknie się to czyta ! Tyle, że z prawdziwym zachowaniem ma to niewiele wspólnego...Jacku , masz rację...


  9. #19

    Re: wiem, że było ale myślę że warto powtórzyć ;)

    Hmm ja wlasnie sie zabieram za robienie smyczy wlasnego projektu. Takiej, ktora nie bedzie niszczyla grzebienia. Zobaczymy co z tego wyjdzie...


  10. #20

    Re: wiem, że było ale myślę że warto powtórzyć ;)

    młody, jak już skończysz swoje dzieło to pstryknij fotkę i wrzuć na forum, chętnie zobaczę, a może dostaniesz od razu masowe zamównienie?


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •