Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 19

Wątek: Jedzonko z ogródka :)

  1. #1

    Jedzonko z ogródka :)

    Dzisiaj dałem mojej samiczce pierwszy raz w tym roku, świerze jedzonko z ogródka. Przez pół godziny łaziłem po trawniku, żeby powyszukiwać jak najładniejsze listki i uzbierałem ich całą miskę, a moja Gadzinka co na mój trud, a olała sobie to, spróbowała i dalej nie chciała jeść...no i weź dogódź kobiecie )). Przez całą zime dostawała sałatki, ładnie posiekane w maszynce do siekania i myślę, że tak się przyzwyczaiła do nie gryzienia, że jak przyszło co do czego to nie chciało jej się użyć zebów...ehhh. Poprostu ją rozpieściłem )), ale nie ma tak dobrze idzie lato to będzie dostawała tylko świerze listki z ogródka .


  2. #2

    Re: Jedzonko z ogródka :)

    u mnie to samo, nazbierałam jej cała reklamówkę mleczu a ona go sobie olała:/


  3. #3

    Re: Jedzonko z ogródka :)

    A mój już od dawna dostaje mlecz i bardzo mu smakuje :P


  4. #4

    Re: Jedzonko z ogródka :)

    Ja mlecz podaję na liściach rzodkiewki i fasolki. Na to kiełki, trochę innych dobroci i zjada.


  5. #5

    Re: Jedzonko z ogródka :)

    Moj tez na poczatku mial mlecze w nosie , obrazil sie na miske z nimi ale jak zglodnial to zjadl wszystko i od tamtej pory nie kaprysi , pozera wszystko co dostanie


  6. #6

    Re: Jedzonko z ogródka :)

    U mnie również nie ma problemu z mleczem wcina aż mu sie "uszy"trzęsą


  7. #7

    Re: Jedzonko z ogródka :)

    Ja też od 2 tygodni zmieniłam diete z zimowej na letnia ku wielkiej radości mojego smoka. Nareszcie wiosna potem lato czyli dobrych kilka miesiecy zdrowej i darmowej wyżerki


  8. #8

    Re: Jedzonko z ogródka :)

    Moja legwanica jak tylko zobaczyla u mnie w rece mlecza to prawie sie na mnie rzucila. Nareszcie pol roku darmowego zarcia...


  9. #9

    Re: Jedzonko z ogródka :)

    nie wkurzajcie mnie, mojej nawet już zbrzydły liście rzodkiewki, które reklamówkami za friko dostaję:/ pasuje jej tylko cukinia ze szczypiorkiem, a takie żarcie wcale tanie nie jest
    moja plantacja fasoli stoi od czwartku i nic.. lipa:/


  10. #10

    Re: Jedzonko z ogródka :)

    A moj cukini nie ruszy , szczypior lubi a liscie fasoli uwielbia ale dostaje je jako deser po obiadkuWlasciwie to wszystko pochlania co dostanie. Nie moge sie doczekac kiedy inne zielsko wyrosnie , u nas nad morzem wiosna przyszla troche pozniej niz na poludniu wiec zielenina dopiero wychodzi z ziemi. Jedzonko dla lega zbieram na dzialce no i jest wojna z moja mama bo ona je tępi a ja hoduje


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •