Podczas stryskiwania mojego Robala wodą, przysunął się on do mojej reki i zaczął zlizywać wodę spływającą z moich palców! Przy tym przymykał błogo oczka. Piękny widok! Mówię Wam! A muszę powiedzieć, że nie jest on jeszcze oswojony tak do "końca".
Podczas stryskiwania mojego Robala wodą, przysunął się on do mojej reki i zaczął zlizywać wodę spływającą z moich palców! Przy tym przymykał błogo oczka. Piękny widok! Mówię Wam! A muszę powiedzieć, że nie jest on jeszcze oswojony tak do "końca".