no właśnie...
mój leg nie pił od ponad roku
nie ma już miski bo mu zlikwidowałem...
nie było sensu -zamiast pić -wywracał miskę albo rozchlapywał w koło wodę
stalę z nim "siedzię" -24h/dobę bo pracuję w domu -ja siedzię przy kompie a leg na parapecie:-)