Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14

Wątek: woda do picia

  1. #1

    woda do picia

    witam
    mam legwana od 4 lat
    kawał już z niego "byka" spory samiec w kolorze pomarańczowo zielonym

    ale ja nie o tym...

    mój legwan już od ponad roku nie pił wody /mówię o piciu z miski/ a nie czerpaniu wody z pożywienia !

    czy Wy też macie takie obserwacje -oczywiście legwan nie jest odwodniony, jest zdrowy i żywiołowy -codziennie jest "kąpany" w wannie i z wanny też na 100% nie pije

    co Wy na to?


  2. #2

    Re: woda do picia

    no właśnie, jak to jest?
    moja legwanica do jesieni piła conajmniej jedną miseczkę dziennie wody z ręki, a później przestała..
    basenik ma robiony co ok. dwa dni, ale stamtąd też wody nie pije :|


  3. #3

    Re: woda do picia

    Ja swojego smoka mam już ponad dwa lata i tylko 2 razy przez ten okres widziałem jak pije i to dosłownie przez parę sekund bo jak zuważył że podglądam to od razu przestał. Wydaje mi się że całą potrzebną wodę posiada z pożywienia a podpija jak jest bardziej spragniony (oczywiście dostęp do wody ma cały czas). Ten temat już kiedyś był i wyszło na to że to normalne.

  4. #4

    Re: woda do picia

    Po raz pierwszy widziałem moją legwanicę pijącą rok temu, jak ją przywiozłem do domu po operacji usunięcia jaj. Spędziła 3 godziny w samochodzie i była bardzo spragniona. (Wcześniej nie jadła przez jakieś dwa - trzy tygodnie) Jak jej podstawiłem miskę, to piła przez kilka minut!!! Teraz często widzę, jak popija wodę z basenu. Na ogół po kilkugodzinnym wygrzewaniu się pod promiennikiem.
    Złazi do misek, trochę podje... popije... znowu podje... popije... ))
    Sądzę, że zawsze piła. Tylko wcześniej nie robiła tego w mojej obecności.
    Tak jak na początku jadła tylko wtedy, gdy nikogo nie było w pobliżu.
    W świeżej zieleninie jest woda. Moja samica natomiast bardzo lubi suchą karmę. Ma do niej stały dostęp. I pewnie stąd pije trochę więcej niż inne legwany.
    Acha, żeby nie było nieporozumień, zieleninę tez jada! I to dużo. Ostatnio głównie rucolę, roszponkę i liście rzodkiewki...


  5. #5

    Re: woda do picia

    moj maluch rowniez nie pije wody ... widzialem zaledwie 2 razy (tego samego dnia) - fakt mam go dopiero 2 miesiace


  6. #6

    Re: woda do picia

    Mam legwana prawie 5 lat i widziałem tylko kilka razy jak pił wodę. Siusiu za to robi bardzo dużo. Dostęp do czystej wody ma stale zapewniony.


  7. #7
    Justyna Z
    Guest

    Re: woda do picia

    moj leg ma miseczke z woda tam, gdzie najczesciej spedza czas i wielokrotnie widzialam w ostatnim czasie, jak chleptal ... wczesniej nie zdarzalo mu sie to, teraz podejrzewam, ze jest to spowodowane sucha karma, ktora sie zajada ... musi mu sie po niej bardzo chciec pic, bo pije po kilka razy, dlugo i mlaszczac ... widok jest pocieszny ... .
    Pozdrawiam,
    J.

  8. #8

    Re: woda do picia

    no właśnie...
    mój leg nie pił od ponad roku
    nie ma już miski bo mu zlikwidowałem...
    nie było sensu -zamiast pić -wywracał miskę albo rozchlapywał w koło wodę

    stalę z nim "siedzię" -24h/dobę bo pracuję w domu -ja siedzię przy kompie a leg na parapecie:-)


  9. #9

    Re: woda do picia

    Hehe a skad wiecie ze wasze legi nie pija?? Nie chcecie chyba powiedziec ze obserwujecie je 24h/dobe
    Pija, pija tylko bardzo sporadycznie i bardzo malo i tak jak to juz bylo powiedziane duza ilosc wody czerpia z pozywienia


  10. #10

    Re: woda do picia

    a jak ma pić i z czego jak od roku nie ma miski z wodą :-) ?

    co Ty na to?


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •