Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 27

Wątek: zmartwienie pomocy

  1. #1
    Palulina Wiśniewska
    Guest

    zmartwienie pomocy

    Witam dawno nie pisałam ,ale od pewnego czasu mam duży problem z moim legwanem Emi już jadł mi zręki a teraz kiedy mówie do niego to wyrażnie się boi lata jak oszalały po klatce i niewiem co mam robić prosze pomóżcie mi .

  2. #2

    Re: zmartwienie pomocy

    yyyy sory po czym lata po klatce?, trzymasz legwana w klatce jak kanarka?


  3. #3

    Re: zmartwienie pomocy

    Sprobuj przykleic go do klatki jakims klejem moze byc kropelka ))))))

    Paulina nie czesto nas odwiedza ale za to za kazdym razem wyskakuje z tego typu textami. Moim zdaniem to jakies prowokacje, po prostu ktos raz na jakis czas robi sobie jaja.


  4. #4
    elefantao
    Guest

    Re: zmartwienie pomocy

    jestescie przewrażliwieni


  5. #5

    Re: zmartwienie pomocy

    i neurotyczni, to wolny kraj jak ktoś chcę trzymać lega w budce dla ptaków...

    lepiej się śmiać niż płakać


  6. #6

    Re: zmartwienie pomocy

    Witaj, jak długo masz legwana? Ile czasu mu poświęcasz dziennie, a ile poświęcałaś zaraz po jego zakupie?
    Pozdrawiam

  7. #7

    Re: zmartwienie pomocy

    a masz samca czy samice?

  8. #8

    Re: zmartwienie pomocy

    ech, Marblo chyba mial racje :-)


  9. #9
    Palulina Wiśniewska
    Guest

    Re: zmartwienie pomocy

    Mój Emi ma tyle samo czasu mu poswięcam tylko źe kupiłam go latem i codziennie chodziłam z nim na spacerek ,nie trzymam go kladce tylko terarium 150 / 80 .

  10. #10

    Re: zmartwienie pomocy

    nie Marlbro to nie prowokacja, to brak wiedzy ;-/


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •