Czesc Wszystkim. Wlasnie jestem w trakcie pozbywania sie roztoczy i zauwazylam ze jeden (albo i kilka) zagniezdzil sie kolo oka mojego legusia (( Problem w tym ze nie wiem jak mam sie go pozbyc, bo nie chce podraznic oka, a przy glowie zalecana jest ostroznosc. Juz nie pierwszy raz walcze z tymi paskudami, ale jeszcze nigdy w takim miejscu. Leg nie jest w pelni oswojony i zawsze przy takich zabiegach wyrywa sie z rak. Bede wdzieczna za rady.