Właśnie zacząłem sezon na świeżutkie i młodziutkie liście mailn i winorośli. Po zimowej drzemce można już zrywać pędy i wstawiać do wody. Po kilku lub kilkunastu dniach mamy młodziutkie listki do skarmiania, głównie młodych legwaników, ze względu na małą wielkość listków. Z doświadczenia wiem , że wcześniejsze próby wyhodowania młodych liści malin (listopad -styczeń) nie powodziły się, bo gałązki wstawione do wody gniły. Noooo ale teraz to już można
p.s na pąki i lście winogron trzeba poczekać dłużej niż na listki malin.
Pozdrawaim.