Powiem ci szczerze Marblo że nie wierze żeby legwan "zamarzł" jeśli niedaleko ma żródło ciepła, mój leg zawsze siedzi tam gdzie cieplej w lecie na benjaminie naprzeciw okna (nasłonecznionego) a zimą na lampie stojącej naprzeciw kaloryfera, jak jest mu zimno to się wkurza i wraca do terra, trzeba tylko pamiętaćżeby miał możliwość do niego wleść (u mnie po drabince włazi)