-
Re: Temat zza łez, Maluch nie żyje
Nie musisz pisać bo ja wiem że to moja wina, A wiem na 99% że to sprawka Żaby bo jęsli legwanek był u mnie miesiąc, jadł, wypróżniał się i wyglądał na zdrowego to nie bardzo chce mi się wieżyć że ślady ząbków na ogonie malucha powstały po jego śmierci. A ścianka jest nietknięta, już ją rozmontowałem ale dalej nie wiem jak żaba ją przekroczyłą to kurcze niewykonalne!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum