mam problem - jak widac w temacie :-(

przed chwila karmiac lega cykoria zauwazylam na niej - w miejscu, gdzie gryzl - blado rozowe slady, jakby od dolnej szczeki. pomyslalam, ze to krwawienie z dziasel. zagladalam mu do pyszczka (co go strasznie rozzloscilo) i nie zauwazylam by dzialo sie w nim cos niepokojacego. cale wnetrze jest w jednolitym kolorze, bez przebarwien, dolne zabki i dziasla tez wygladaja dobrze.

chcialabym nadmienic, ze leg ma ponad 2 lata, jest prawidlowo odzywiany (przynajmniej tak mi sie wydaje), nie chorowal, jest ruchliwy, ma średni apetyt; w jego zachowaniu nie zauwazylam nic niepokojacego.

co mam robic? co moze byc przyczyna?

bardzo prosze o szybka pomoc - moze to cos niebezpiecznego?