Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: Zatkany? :(

Mieszany widok

  1. #1

    Zatkany? :(

    Moj legus 7 dni temu najadł sie trochę ziemi od kwiatów.I do tej pory nie wyprużnił się.Od samego początku b.żadko się wyprużniał, bo mało jadł a gdy sie najdał obficie zaraz oddał kał.Od 3 dni iguanka zaczeła sporo jeść (nareszczie :P) i dalej sie nie wyprużnia...Boję sie że moze sie zatkał co powinienem zrobic?
    Prosze o pomoc nie chcę stracic pupila!

  2. #2

    Re: Zatkany? :(

    w terra duża wilgotność + basenik z podgżaną wodą, i kąpiele w ciepłej wodzie (może być z dodatkiem rumianku) nie zbagatelizuj tego bo niezyt jelit to dość poważna przypadłość

    GG 3910153


  3. #3

    Re: Zatkany? :(

    To znaczy że jak jest zapchny to nie ma dla niego ratunku?!

  4. #4

    Re: Zatkany? :(

    moja kiedyś miała pełno kamieni w brzuszku, bardzo drogą ją to kosztowało
    najlepszym wyjściem jest natychmiastowa wizyta u weterynarza..


  5. #5

    Re: Zatkany? :(

    Tylko że jha nie mam pewności czy on jest zatkany.

  6. #6

    Re: Zatkany? :(

    To może lepiej upewnij się u weta bo jeśli nadal tej ziemi nie oddał to ona nadal w nim jest


  7. #7

    Re: Zatkany? :(

    dlatego włóż go na 30 minut do wanny z cieplejszą niż zwykle wodą, i masuj mu brzuszek, ale jeśli to nic nie da dzwoń do dr. Zajączkowskiego on będzie wiedział kto jest twojemu legowi w stanie pomóc


  8. #8

    Re: Zatkany? :(

    ok,tak zrobię dazięki za pomoc!

  9. #9

    Re: Zatkany? :(

    Na forum powstał dział "Weterynarze"- http://terrarium.com.pl/forum/list.php?f=110 . Może i tam kogoś znajdziesz. Pozdrówko! Rysiek

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •