sznowny dr robercie, prosiłem wwf o pomoc prawną, wydaje mi sięjednak że do takich rzeczy wwf został stworzony, dlaczego ta organizacja może ratowac niedzwiedzie trzymane w nieludzkich warunkach w kazahstanie, a nie mo.że pomóc gadom trzymanym w podobnych warunkach w polsce?

a co do banerku, to pomyłka byłe taką "wyrazówką" chodizło mi oczywiście o banne wwf, i uważnam że to zdanie, jest raczej dowodem na niewiedze, bo gdyby toam było zadnie typu "waran, nie rośnie za duży i jest bardzo łagodnym zwierzakiem" to ok. sarkazm, cytat ze sprzedawcy... ale podczas wielu lat mojego chodzenia po sklepach jeszcze nikt mi nie wmawiał że geki mają sierść

A treść mojego postu miała wyrazić mój brak wiary w to że kiedykolwiek hodowcy gadów będą traktowani przez toz poważnie, niestety dla urzędasów z tozu jesteśmy amatorami, a dla wojujących ekologów z wwf jesteśmy tymi złymi co trzymają biedne zwierzęta w za małych 'klatkach"